Poradniki i mechanikaFabryczne instalacje gazowe w Fiatach. Czy to się opłaca?

Fabryczne instalacje gazowe w Fiatach. Czy to się opłaca?

Fiat Tipo
Fiat Tipo
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe/Fiat
Marcin Łobodziński
22.03.2017 13:41, aktualizacja: 30.03.2023 11:25

Samochody z fabryczną instalacją gazową oferują klientom sprawdzone rozwiązania objęte gwarancją producenta, ale często między ceną auta i instalacji jest znacznie wyższa niż sam zestaw do konwersji na LPG dostępny na rynku. Dziś przyjrzymy się ofercie Fiata.

Fiaty z fabryczną i niefabryczną instalacją gazową

Polski importer Fiata ma niewiele do zaoferowania, ale naszym zdaniem dokładnie tyle, ile trzeba. Fiat Tipo to aktualnie jedyny model, do jakiego można kupić instalację gazową, którą w zależności od wersji silnikowej można nazwać fabryczną lub nie. LPG oferuje się do wszystkich trzech wersji nadwoziowych: sedana, kombi oraz hatchbacka, a także dwóch silnikowych 1.4 (95 KM) i 1.4 T-Jet (120 KM).

O fabrycznej instalacji gazowej mówimy wtedy, gdy jest ona montowana w fabryce, na linii montażowej, gdzie składane są samochody. Tak jest w przypadku silnika 1.4 T-Jet niedostępnego w sedanie. Ten jest wyposażony w motor 1.4 16V, do którego importer oferuje instalację niefabryczną, ale z utrzymaniem gwarancji producenta na samochód.

System gazowy firmy Tartarini przygotowała dla polskiego importera firma Auto Gaz Śląsk, oficjalny dystrybutor zestawów Tartarini Auto. Instalacje nie są nawet montowane w serwisach Fiata. Odbywa się to w wybranych i zatwierdzonych przez Fiata warsztatach, które zapewniają 2-letnią gwarancję na elementy systemu gazowego.

Ma to swoje plusy i minusy. Z minusów można wymienić zasadniczo jeden – system nie jest fabryczny, a producent samochodu nie obejmuje go swoją gwarancją. Utrzymana jest natomiast gwarancja na auto. Teoretycznie może jednak dojść do sytuacji, gdy na przykład nierówna praca silnika będzie przedmiotem sporu.

Pracownicy serwisu Fiata mogą twierdzić, że ma to coś wspólnego z gazem, pracownicy warsztatu gazowego mogą powiedzieć, że z ich strony jest wszystko w porządku. To jednak tylko teoria. Dobre jest to, że okresowy serwis instalacji gazowej nie musi być przeprowadzany w innym miejscu niż ASO Fiata, ale może.

Można też wspomnieć o tym, że auto jest przystosowane tylko częściowo do zasilania gazowego. Gniazda zaworowe oraz zawory nie są wzmocnione, a kolektor ssący nie ma przygotowanych punktów mocowania wtryskiwaczy gazowych.

Są jednak pewne zalety – montażem systemu LPG zajmują się fachowcy od instalacji gazowych, a nie przeszkoleni pracownicy serwisu, którzy wykonują montaż krok po kroku zgodnie z instrukcją obsługi, ale nie mają wieloletniego doświadczenia.

W Tipo Hatchback i SW można wybrać instalację Tartarini do silnika 1.4 16V lub fabryczną do 1.4 T-Jet.
W Tipo Hatchback i SW można wybrać instalację Tartarini do silnika 1.4 16V lub fabryczną do 1.4 T-Jet.© fot. Fiat

Drugi wariant to Fiat Tipo 1.4 T-Jet hatchback lub kombi z w pełni fabryczną instalacją gazową. Ta jest montowana w Turcji na linii produkcyjnej i jak dowiedzieliśmy się w jednym z salonów, jest to system firmy Landi Renzo. Silniki są specjalnie przygotowane pod pracę na paliwie gazowym. Gniazda zaworowe oraz zawory są wzmocnione, inny jest także kolektor ssący, który przed montażem ma już przygotowane punkty mocowania wtryskiwaczy gazowych.

Ile kosztuje instalacja gazowa do Fiata Tipo i czy się opłaca?

W obu przypadkach mówimy o systemie gazowym czwartej generacji, czyli tzw. instalacji sekwencyjnej. Jest to więc stosunkowo prosty produkt, ale czy tani? Okazuje się, że tak. Tipo 1.4 T-Jet na gaz kosztuje 3500 zł więcej niż odmiana bez LPG - dokładnie 59 400 zł. To jest atrakcyjna cena, nawet jak na zestaw typowo rynkowy. Instalacje bardzo dobrej jakości do silników o mocy 120 KM kosztują właśnie w granicach 3000-4000 zł.

W sedanie nie ma silnika 1.4 T-Jet więc nie ma wyboru. Pozostaje tylko instalacja niefabryczna za 4300 zł.
W sedanie nie ma silnika 1.4 T-Jet więc nie ma wyboru. Pozostaje tylko instalacja niefabryczna za 4300 zł.© fot. Fiat

Poza te granice wychodzi nieco system Tartarini, który można zamówić z nowym samochodem lub po namyśle zlecić jego montaż w aucie już zakupionym wcześniej. Cena takiej instalacji to 4300 zł, a zatem więcej, niż musimy zapłacić za fabryczną. Za auto zapłacicie więc od 49 000 zł. Czy opłaca się taki zakup, gdy na rynku są nieco tańsze systemy?

Fiaty z fabrycznymi instalacjami gazowymi
Modelwersja silnikowa

Cena

instalacji

fabrycznej

Cena

instalacji

niefabrycznej

Tipo1.4 16V (95 KM)4300 zł3000 zł
Tipo1.4 T-Jet (120 KM)3500 zł3000 zł

Poniżej przygotowaliśmy tradycyjną tabelę, która odpowiada na to pytanie. Od razu zaznaczamy, że producent podaje dość wysokie spalanie na gazie wersji T-Jet względem benzyny. Różnica wynosi aż 29 proc. Przy obliczeniach dla zwrotu kosztu instalacji niefabrycznej przyjęliśmy tradycyjny wskaźnik +15 proc. jak we wszystkich wcześniej prowadzonych rozważaniach. Mimo to, różnica pomiędzy instalacją fabryczną a niefabryczną jest minimalna.

Po ilu miesiącach zwróci się fabryczna instalacja LPG?

Model

Przyjęte spalanie Pb/LPG

[l/100 km]

500 km/mies.

(6 tys. km/rok)

[min. okres eksploatacji dla zysku*]

1000 km/mies.

(12 000 km/rok)

[min. okres eksploatacji dla zysku*]

2000 km/mies.

(24 tys. km/rok)

[min. okres eksploatacji dla zysku*]

Przebieg po jakim zwraca się sama instalacja

Tipo 1.4 16V

6,5/7,5

61 mies.

[brak]

31 mies.

[48 mies.]

15 mies.

[24 mies.]

30 000 km

Tipo 1.4 T-Jet

7,0/9,0

54 mies.

[brak]

27 mies.

[48 mies.]

13 mies.

[18 mies.]

27 000 km
*Minimalny okres eksploatacji dla zysku to okres, po którym zwraca się nie tylko instalacja, ale także wszsytkie dodatkowe koszty, w tym przeglądy i benzyna również zużywana podczas eksploatacji. Jest to więc minimalny okres eksploatacji nowego samochodu z założoną instalacją gazową, po którym rzeczywiście odczujemy korzyści finansowe. Jako brak zysku należy rozumieć, że eksploatacja na LPG nie opłaca się przed upływem 6 lat od montażu.

Po ilu miesiącach zwróci się niefabryczna instalacja LPG?

Model

Przyjęte spalanie Pb/LPG

[l/100 km]

500 km/mies.

(6 tys. km/rok)

[min. okres eksploatacji dla zysku*]

1000 km/mies.

(12 000 km/rok)

[min. okres eksploatacji dla zysku*]

2000 km/mies.

(24 tys. km/rok)

[min. okres eksploatacji dla zysku*]

Przebieg po jakim zwraca się sama instalacja

Tipo 1.4 16V

6,5/7,5

43 mies.

[brak]

21 mies.

[36 mies.]

11 mies.

[24 mies.]

21 000 km

Tipo 1.4 T-Jet

7,0/8,0

46 mies.

[brak]

23 mies.

[36 mies.]

12 mies.

[18 mies.]

25 000 km
*Minimalny okres eksploatacji dla zysku to okres, po którym zwraca się nie tylko instalacja, ale także wszsytkie dodatkowe koszty, w tym przeglądy i benzyna również zużywana podczas eksploatacji. Jest to więc minimalny okres eksploatacji nowego samochodu z założoną instalacją gazową, po którym rzeczywiście odczujemy korzyści finansowe. Jako brak zysku należy rozumieć, że eksploatacja na LPG nie opłaca się przed upływem 6 lat od montażu.

Jak pokazują powyższe tabele, nie do końca opłaca się kupować do mocniejszego Tipo 1.4 T-Jet instalację niefabryczną. Już przy założeniu, że samochód będzie jeździł dłużej niż 4 lata i przebiegi roczne wyniosą minimum 12 tys. km, nie opłaca się nawet kupować tego samochodu bez instalacji gazowej. Tym bardziej że dynamiczny silnik T-Jet zachęca do dynamicznej jazdy, a im spalanie jest wyższe, tym zakup LPG zwróci się wcześniej.

Instalacja oferowana do słabszego Tipo 1.4 16V jest dość droga, choć i tak oferta w porównaniu z propozycjami innych producentów jest dobra. 4300 zł to cena jak za instalację czwartej generacji najwyższej klasy i nie mamy żadnych podejrzeń co do tego, by produkt Tartarini taki nie był.

Utrzymanie 2-letniej gwarancji na samochód też nie jest bez znaczenia. Co prawda system za 3000 zł przyniesie oszczędności znacznie wcześniej, ale patrząc na sam zwrot zakupu instalacji, różnica wynosi tylko 10 tys. km.

Czy opłaca się kupić Fiata z fabryczną instalacją gazową?

Niezależnie od tego, czy i którą instalację nazwiemy fabryczną i niefabryczną, Fiat oferuje uczciwe ceny za dobre rozwiązania. Naszym zdaniem nie ma większego sensu montować systemu innego niż ten, który importer zaakceptował nawet do słabszego silnika.

Dużą zaletą instalacji Tartarini jest to, że nie wymaga dodatkowej obsługi, np. lubryfikacji, a także można ją serwisować niezależnie od ASO, co wiąże się z niższą ceną usług. Jeśli chodzi o fabryczny system do T-Jeta, tu nawet nie ma dyskusji – to świetna oferta. Zatem na pytanie postawione w tytule artykułu jednoznacznie odpowiadamy: tak.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (27)