Czy opłaca się kupić samochód z fabrycznym LPG? Analiza propozycji Hyundaia i Kii

Koreański koncern, na który składa się Hyundai i Kia, oferuje do swoich najmniejszych modeli fabryczną instalację gazową, choć na dwa różne sposoby. Przyglądamy się tym ofertom, sprawdzamy czy to się opłaca i czy nie lepiej wybrać instalację niefabryczną.

Ten artykuł ma 2 strony:
Co jest w ofercie?
Tylko dwa modele
Hyundai i Kia oferują instalacje gazowe tylko do dwóch swoich modeli. W przypadku Hyundaia są to i10 oraz większy i20, natomiast w Kii dotyczy to Picanto i Rio. Mniejszy model ma tylko jeden silnik 1.0 LPGi o mocy 67 KM (o 1 KM więcej niż na benzynie). Choć i20 oraz Rio mogą być wyposażone w różne jednostki, to tylko motor 1.2 MPI można wyposażyć w LPG. W Hyundaiu dotyczy to wersji 75- i 84-konnej, natomiast w Kii tylko 84-konnej.
Dwa rodzaje instalacji
Koreański koncern montuje dwa rodzaje systemów zasilania LPG i również to robi na dwa sposoby. Robi się więc spore zamieszanie. Jakie rozwiązanie znajdziemy w jakim modelu?
Produkowane na jednej linii Hyundai i10 oraz Kia Picanto w wersji LPGi, są wyposażane w instalację już w fabryce. Można więc mówić o fabrycznej instalacji gazowej, choć komponenty dostarcza znany producent, firma BRC. Można przypuszczać, że, jak w przypadku wielu innych marek, które działają w taki sposób, silniki 1.0 MPI są dostosowane do pracy na gazie poprzez modyfikację głowicy.
Zobacz również: Nowy Hyundai Santa Fe będzie dostępny w wersjach pięcio- i siedmiosobowej. Jakie silniki będą w ofercie?
Przypuszczenie to nie jest przypadkowe, ponieważ w modelach i20 oraz Rio, instalacje gazowe montowane już w serwisie, są tak zaprogramowane, by wykonywać dotrysk benzyny chroniący gniazda zaworowe. Mowa tu również o instalacji firmy BRC, przygotowanej jako system do łatwego montażu dla autoryzowanych stacji obsługi.
Oferta producentów
Najtańszą ofertę daje Hyundai do modelu i20. Instalacja LPG kosztuje niezależnie od wersji silnikowej i wyposażenia 4100 zł. Trzeba przyznać, że jest to uczciwa cena, zważywszy na fakt, że producent daje na system LPG 5 lat gwarancji. Ponadto, firma BRC ma dobrze rozbudowaną sieć dilerów i nawet po utracie gwarancji, nie ma żadnego problemu z serwisem. Warto też dodać, że są to instalacje bardzo wysokiej jakości.
Model | wersja silnikowa |
Cena instalacji fabrycznej |
Cena instalacji niefabrycznej |
---|---|---|---|
Hyundai i10 | 1.0 LPGi (67 KM) | 5000 zł |
3450 zł 2800 zł* |
Hyundai i20 | 1.2 MPI (75 lub 84 KM) | 4100 zł |
3450 zł 2800 zł* |
Kia Picanto | 1.0 LPGi (67 KM) | 4500 zł |
3450 zł 2800 zł* |
Kia Rio | 1.2 DOHC (84 KM) | 4200 zł |
3450 zł 2800 zł* |
*3450 zł to cena instalacji BRC Sequent 32 i systemu lubryfikacji gniazd zaworowych. Cena 2800 zł dotyczy instalacji gazowej z dotryskiem benzyny. |
Minimalnie droższy jest system LPG do bliźniaczego modelu Kia Rio. Różnica wynosi 100 zł, więc można ją uznać za nieistotną. Jednak w przypadku tego auta, mamy zupełnie inne warunki gwarancji. Daje ją nie producent samochodu, lecz instalacji. Okres jej trwania to 3 lata, z możliwością przedłużenia na 4 lata. Ma to swoje zalety, ponieważ nie trzeba jeździć do ASO na przeglądy*, a w przypadku awarii, ratuje nas wspomniana sieć dilerów BRC.
Więcej, bo 4500 zł zapłacimy za system LPG w mniejszym modelu Picanto. Wynika to oczywiście z faktu przystosowania silnika, ale nie tylko. System fabryczny w teorii będzie oszczędniejszy, ponieważ nie potrzebuje dotrysku benzyny. Nie uwzględniamy tego w tabelach, ponieważ nie jesteśmy w stanie wyliczyć ile benzyny w dotrysku zużywa auto podczas jazdy na gazie. Można jednak przyjąć, że różnice pomiędzy mniejszym a większym modelem są niższe, niż wykazują to tabele.
Najdroższy system LPG – taki sam jak w Picanto – oferowany jest do Hyundaia i10. Kosztuje 5000 zł, ale znów zaletą tej oferty jest 5-letnia gwarancja producenta. Naszym zdaniem jest nieco za drogo, ale jeszcze w granicach rozsądku.
*dotyczy wyłącznie przeglądów instalacji gazowej

Polecane przez autora:
- Nowe przepisy dla kierowców - jazda na suwak i korytarz życia. Jak je stosować w praktyce?
- Rozprawiamy się z zimowymi mitami. Spirytus, benzyna do diesla i ciepła woda na szybę
- NURD: 4 grudnia duża akcja policji. Pod kontrolą również piesi i rowerzyści
Ten artykuł ma 19 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze