Ford odświeżył legendę - sprawdź co się zmieniło

Ford odświeżył legendę - sprawdź co się zmieniło

Aleksander Ruciński
20 stycznia 2017

Po dwóch latach od debiutu, szósta generacja Mustanga doczekała się face liftingu. Dotychczas amerykańska propozycja bardzo podobała się klientom. Odświeżone wydanie wydaje się jeszcze lepsze i znacznie atrakcyjniejsze. Nie zdziwcie się jeśli słupki sprzedaży poszybują jeszcze wyżej.

Choć wygląd zewnętrzny Mustanga nie pozostawiał wiele do życzenia, Ford dość niespodziewanie zdecydował się na wprowadzenie zauważalnych poprawek. Wystarczy rzut oka na nadwozie, żeby dostrzec znaczące różnice. Nowe reflektory, ostrzej narysowany zderzak i niżej poprowadzona linia maski sprawiają, że przód Mustanga prezentuje się bardziej dynamicznie, agresywnie i nowocześnie. Z tyłu natomiast dostrzec można zmienioną grafikę świateł, nowy, czarny dyfuzor i delikatny spojler zarezerwowany dla odmiany GT.

Zmiany zdecydowanie na plus. Dotychczasowy Mustang był atrakcyjny pod względem wizualnym, a po liftingu wygląda jeszcze lepiej. Co jednak ważne, Ford nie ograniczył się wyłącznie do wyglądu zewnętrznego, modyfikując gamę oraz wprowadzając poprawki mechaniczne. Od teraz Mustang nie będzie już dostępny z 3,7-litrowym V6 oferowanym na niektórych rynkach. Amerykanie wolą skupić się na popularnym, 5-litrowym V8 oraz 4-cylindrowym, 2,3 EcoBoost.

Obraz

Co więcej, V8 zostało wzbogacone o nowe, dwutarczowe sprzęgło oraz dwumasowe koło zamachowe, co powinno przyczynić się do poprawy komfortu jazdy i kultury pracy silnika. W opcji pojawi się także 10-stopniowa, automatyczna skrzynia biegów. To znaczące usprawnienie w stosunku do oferowanej dotychczas, 6-biegowej przekładni. Wisienką na torcie jest bezpośredni wtrysk paliwa, który przynajmniej w teorii pozwoli nieco obniżyć spalanie.

Lifting objął także wnętrze, stanowiące jeden z najsłabszych punktów Mustanga. Ford poprawił materiały wykończeniowe i ich spasowanie. Wzbogacił też wyposażenie. Opcjonalnie w kabinie może zagościć 12-calowy wyświetlacz zastępujący analogowe wskaźniki. Warto również wspomnieć o systemie Pre-Collision, Driver Alert oraz asystencie pasa ruchu.

Obraz

Zwieńczeniem liftingu jest zawieszenie z nowymi amortyzatorami i stabilizatorami, które mają uczynić prowadzenie Mustanga bardziej bezpośrednim i przyjemniejszym. Opcjonalnie można zdecydować się na adaptacyjne podwozie MagneRide, dopasowujące siłę tłumienia do jakości nawierzchni oraz aktywny układ wydechowy sprawiający, że podczas spokojnej jazdy Mustang będzie cichszy niż dotychczas.

Amerykańska legenda bez wątpienia staje się coraz lepszym autem. Nie można jednak nie zauważyć stopniowego odchodzenia od korzeni. Z prostego i taniego auta stworzonego z czystej radości, Mustang przeradza się w bardziej zaawansowaną konstrukcję. Czy nie zatraci przez to pierwotnego charakteru, którym zdobywał serca klientów? Czas pokaże. W salonach auto pojawi się dopiero w przyszłym roku. Nie zdziwcie się jeśli będzie droższe niż dotychczas.

[aktualizacja] 20 stycznia

Obraz

Odświeżony Mustang z nadwoziem fastback w wielu fanach motoryzacji wzbudził mieszane uczucia. Zdania są podzielone. Jedni twierdzą, że lifting wyszedł legendzie na dobre, inni wręcz przeciwnie. A co sądzicie o wersji z otwartym nadwoziem? Ford opublikował właśnie pierwsze fotografie prezentujące Mustanga Cabrio po face liftingu.

W zasadzie obydwa warianty nie różnią się znacząco. Przód jest identyczny co w fastbacku, tył prawie, ponieważ zastosowano tu bardziej płaską klapę bagażnika. Sam bagażnik jest natomiast mniejszy, co zrozumiałe z uwagi na konieczność schowania dachu. Klienci także i tu mogą liczyć na nową kolorystykę, lepsze materiały, poprawki techniczne i wzbogacone wyposażenie. Ceny póki co pozostają nieznane. Zmieni się to zapewne za kilka miesięcy, ponieważ Mustang Cabrio po face liftingu trafi do sprzedaży dopiero jesienią.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/54]
Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (23)