Najważniejsze premiery motoryzacyjne 2016 roku

Najważniejsze premiery motoryzacyjne 2016 roku

Najważniejsze premiery motoryzacyjne 2016 roku
Mariusz Zmysłowski
03.01.2017 12:58, aktualizacja: 01.10.2022 20:46

Rok 2016 przyniósł, według naszych obliczeń, około 50 premier motoryzacyjnych, jeśli nie liczymy konceptów, które tę liczbę z pewnością by zwielokrotniły. Z tego grona wybraliśmy 20 najważniejszych nowości i podzieliliśmy je między trzy kategorie.

Wstęp

Kategoria aut, które trafiają do przeciętnego Kowalskiego, okazała się, wbrew pozorom, najtrudniejsza do opracowania. Tutaj było wiele istotnych premier. Dlatego w tej grupie nasz wybór rozszerzyliśmy do 10 samochodów, zamiast planowanych 5, jak w pozostałych dwóch przypadkach.

W całym zestawieniu pierwszeństwo miały właściwe premiery modeli. Nowe wersje silnikowe, liftingi czy nowe wersje nadwoziowe z założenia schodziły na drugi plan, jeśli trzeba było zdecydować między właśnie tego typu nowością a debiutem świeżego modelu. Samochody, które zakwalifikowały się jako najlepsze, uszeregowaliśmy alfabetycznie.

Citroën C3

Obraz

Trzecia generacja C3 to dalszy ciąg powrotu Citroëna do korzeni. Francuzi odważnie narysowali to auto i nie bali się przenieść szkiców do rzeczywistości. Obecnie to bez wątpienia najbardziej awangardowy samochód segmentu B.

Wiele osób może zarzucić, że po C4 Cactusie to nic nowego. Jest jednak wręcz przeciwnie. Cactus jest modelem, który w gamie stoi obok podstawowego, mniej odważnego C4. Jest eksperymentem, który nie walczy w swoim segmencie samodzielnie. Tymczasem nowe auto to po prostu C3, bez żadnych przydomków. To awangardowe podejście do walki z, w większości, nudną konkurencją.

Ford Fiesta

Obraz

Ford Fiesta nowej generacji nie jest tak rewolucyjnym samochodem, jak opisany wyżej konkurent, jest jednak istotnym elementem europejskiego rynku motoryzacyjnego. Premiera tego modelu była ważna także ze względu na fakt, że Ford od razu pokazał wiele wersji tego modelu. Premierę miała luksusowa odmiana Vignale, topowa konfiguracja Titanium, uterenowiona Active oraz lekko usportowiona ST.

Ford zapowiada przy tym, że Fiesta ma być najbardziej zaawansowanym modelem w swoim segmencie. Mają o tym świadczyć liczne, zaawansowane rozwiązania techniczne. My jednak czekamy, by sprawdzić coś innego. Jesteśmy bardzo ciekawi, czy Fiesta zachowa fotel lidera w kategorii najlepiej prowadzących się samochodów segmentu B. Dotychczas pod tym względem równała się wyłącznie z Mini, które jest bez porównania droższym autem.

Honda Civic

Obraz

Honda Civic to jeden z najważniejszych kompaktów na świecie. Jest to też przy tym jeden z najstarszych samochodów w tej kategorii. Może o tym świadczyć chociażby numer generacji, która zadebiutowała w minionym roku. To już dziesiąty Civic. Dlaczego jest to tak istotna premiera?

Nie chodzi tu wbrew pozorom o okrągły numer generacji. Honda wraz z debiutem Civica X rezygnuje z rozdziału wersji modelowych między rynki amerykański i europejski. Po latach produkcji różnych aut pod jedną nazwą, dopasowanych bardzo precyzyjnie do potrzeb różnych odbiorców, przyszedł czas ujednolicenia. To oznacza wielkie wyzwanie dla Hondy, nawet uwzględniając, że z pewnością pojawią się minimalne różnice między generacją X dla Ameryki i Europy. Czy Civic przetrwa tę próbę?

Hyundai Ioniq

Obraz

Ioniq, który występuje w trzech wariantach: hybrydowym, hybrydowym typu plug-in oraz elektrycznym, to bardzo ważny model dla Hyundaia. Koreański producent wprowadził całą rodzinę ekologicznych aut, które mają konkurować między innymi z takimi graczami jak Toyota Prius. Czy jest godną alternatywą dla tego zielonego wyjadacza z Japonii?

To zdążyliśmy już sprawdzić i wiemy, że Hyundai zrobił kawał świetnej roboty. Ioniq może okazać się jednym z ekologicznych hitów nadchodzącego roku. Na razie, z własnego doświadczenia możemy powiedzieć, że bez wątpienia budzi na ulicy wielkie zainteresowanie.

Nissan Micra

Obraz

Micra to już trzecie auto segmentu B w tym zestawieniu. Sęk w tym, że dopiero teraz ten pojazd faktycznie w pełni wpisuje się w tę kategorię. Poprzednia generacja była rozdzierana między segmentem A i B. To ważny krok dla Nissana i od razu... dosyć odważny.

Micra nowej generacji nie jest może tak szalenie awangardowa jak Citroën C3, ale zdecydowanie wyłamuje się poza standardy miejskich przeciętniaków. Nissan przygotował samochód o nowoczesnym wyglądzie i słusznie reklamuje go hasłem "Micra stworzona na nowo".

Opel Ampera-e

Obraz

Opel Ampera-e to bliski krewny Chevroleta Bolta. Nowe auto zostało zaprezentowane przez niemieckiego producenta stosunkowo dyskretnie, jak na rzeczywistą wagę tej premiery. Ampera-e może okazać się jednym z kluczowych samochodów dla rozwoju masowej motoryzacji elektrycznej w Europie. Co jest w niej tak wyjątkowego?

Po pierwsze - zasięg tego samochodu robi duże wrażenie. Chociaż nie jest to hybryda, na jednym ładowaniu jest w stanie przejechać teoretycznie do 500 km. Zapewnia to akumulator, umieszczony w podłodze, składający się z 288 ogniw litowo-jonowych, mających sumaryczną pojemność energetyczną równą 60 kWh. Po drugie - nie będzie to wcale wątłe toczydełko. Elektryczna jednostka generuje aż 204 KM i 360 Nm.

Co najważniejsze, zasięg teoretyczny wcale nie jest rozbieżny z praktycznym. Tydzień przed salonem samochodowym w Paryżu jeden egzemplarz pokonał trasę z Londynu do stolicy Francji - 417 kilometrów - na jednym ładowaniu. Po dotarciu na miejsce zasięg, według wskazań komputera pokładowego, wynosił 80 km.

Opel Insignia Grand Sport

Obraz

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że był to jeden z najważniejszych debiutów minionego roku. Na razie nie poznaliśmy co prawda nowej Insignii na żywo, ale już teraz wiemy sporo. Bardzo popularny i lubiany, szczególnie przez kadry managerskie, model, swój pierwszy, publiczny występ będzie miał w marcu, podczas salonu samochodowego w Genewie.

Insignia Grand Sport jest istotnym ogniwem ewolucji gamy Opla. To kolejny model, który znacząco odchudzono - tutaj aż o 175 kg. Jednocześnie przydomek Grand nie jest tylko pustą frazą, bo Insignia faktycznie urosła. Jest dłuższa o 67 mm, ma rozstaw osi większy od poprzednika o 92 mm, a rozstaw kół rozciągnięto o 11 mm. Tym samym Insignia zaczęła zbliżać się do segmentu E.

Renault Scénic

Obraz

Renault kontynuuje rozwój swojej gamy modelowej w stylu, który zadebiutował wraz z nowym Espacem. Francuzi pokazują, że auta rodzinne nie muszą być nudnymi pudełkami. Nowe vany Renault mają charakter, są nieco rozdmuchane i podniesione, by ogólnym wizerunkiem nawiązywały do SUV-ów.

Scénic to kolejny element świeżej układanki tego producenta i trzeba przyznać - nowoczesne linie leżą na nim wyjątkowo dobrze. Co ciekawe, Renault zdecydowało się zastosować jeden, duży rozmiar felg w tym aucie. Dzięki temu zawieszenie jest zoptymalizowane do pracy z kołem o jednych wymiarach - inżynierowie nie musieli dostosowywać go do całego spektrum ogumienia i obręczy.

Seat Ateca

Obraz

Ateca to zdecydowanie jeden z najważniejszych samochodów w tym zestawieniu. Dlaczego? Spójrzcie z perspektywy Seata. Ten samochód to rynkowe koło ratunkowe hiszpańskiej marki i jej pierwszy produkcyjny SUV.

Jak się okazało - koło ratunkowe jest bardzo skuteczne. Odbiór modelu jest dobry, klienci chętnie stawiają na crossovera z hiszpańskimi korzeniami. Wyniki sprzedaży Seata rosną. Nawet jeśli Ateca nie będzie megahitem, brylującym na szczytach zestawień sprzedaży, i tak może okazać się najważniejszym koniem pociągowym w statystykach hiszpańskiego producenta.

Škoda Kodiaq

Obraz

Škoda nie potrzebowała koła ratunkowego - ten producent radzi sobie doskonale, co dobrze widać szczególnie na polskim rynku. Nikt jednak nie powiedział, że nie można uruchomić dopalaczy w i tak pędzącej już rynkowej lokomotywie. Właśnie tym dla Škody będzie Kodiaq.

Klienci czekali na SUV-a czeskiej marki. Nie przejmie on raczej pałeczki w wynikach sprzedaży Škody od Fabii i Octavii, ale z pewnością będzie sprzedawać się wzorowo. Czesi są bardzo pewni siebie w tej kwestii, bo jeszcze zanim Kodiaq w ogóle pojawił się w salonach, mówiło się o zbliżającej się wielkimi krokami premierze nowego Yeti, czyli kolejnego crossovera.

Alfa Romeo Giulia

Obraz

Ubiegłoroczna premiera Giulii Quadrifoglio była tylko przedsmakiem naprawdę ważnego debiutu. Jasne, supersportowa, czterolistna odmiana budzi emocje, dokopała kilku niemieckim konkurentom, ale ostatecznie na koniec dnia nie liczą się czasy okrążeń Zielonego Piekła, tylko wyniki sprzedaży.

Od tego będzie Giulia, która zadebiutowała w 2016 roku. Chociaż mówimy tu o aucie premium, to ma ono napędzać wyniki Alfy Romeo. Dla Włochów będzie to wolumenowy model, na barkach którego spoczywa przyszłość marki. W razie problemów z Giulią, drugą szansą będzie Stelvio, które na razie poznaliśmy jedynie w sportowej wersji Quadrifoglio.

Maserati Levante

Obraz

Maserati Levante to kolejny istotny model dla grupy FCA. SUV Maserati ma poprawić wyniki nie tylko samej marki, ale i całego koncernu. Duże zainteresowanie luksusowymi autami tego typu miało być gwarantem dobrych wyników sprzedażowych. Wkrótce minie rok od premiery tego modelu. Wtedy przyjdzie czas na podsumowanie i zderzenie prognoz i życzeń z rzeczywistością oraz suchą statystyką.

Warto tu dodać, że SUV Maserati był premierą bardzo wyczekiwaną. Może nie tyle ze względu na jego faktyczną wagę, co ciekawość publiki. Każdy chciał wiedzieć, jak będzie wyglądać Levante.

Porsche Panamera

Obraz

Dla purystów w gamie Porsche istnieje wyłącznie 911. Brutalna, rynkowa rzeczywistość mówi jednak co innego - bez takich modeli jak Cayenne czy Panamera, tej stricte sportowej marce byłoby znacznie trudniej utrzymać się na rynku. Pierwsza generacja SUV-a Porsche wręcz uratowała tę firmę w trudnym okresie. Dopiero potem dołączyła do niego sportowa limuzyna.

W minionym roku zadebiutowała nowa generacja tego wozu. Świeża Panamera okazała się bardzo zgrabnym modelem, co jest przede wszystkim zasługą odważnego nawiązania do 911. Porsche zaprojektowało wyjątkowo nowoczesny i udany model, który będzie budował sprzedaż tej marki.

Land Rover Discovery

Obraz

Dla fanów jazdy w terenie Disco wcale nie oznacza imprezy, chociaż zdecydowanie kojarzy się z dobrą zabawą. Piąta generacja Land Rovera Discovery, według obietnic producenta, ma gwarantować możliwości offroadowe swoich niemal pancernych poprzedników.

Jednocześnie już na pierwszy rzut oka widać, że Discovery nowej generacji stało się, przynajmniej z charakteru, SUV-em. Czy terenowa marka pozostała wierna swoim wartościom, mimo eleganckiego opakowania?

BMW Serii 5

Obraz

Nowa Seria 5 była wyjątkowo wyczekiwaną premierą w minionym roku. Chociaż debiutował też bezpośredni konkurent tego auta, czyli Mercedes-Benz Klasy E, to jednak w statystykach widzieliśmy, że bardziej poszukiwaliście Piątki. I nic dziwnego...

BMW zapowiada, że Seria 5 generacji G30 ma dawać więcej przyjemności z jazdy. Mimo sporych rozmiarów zapewni również poczucie lekkości - potężne nadwozie odchudzono o około 100 kg i zachowano jednocześnie nisko położony środek ciężkości, wzorowo wyważony między osiami. Mimo redukcji masy, Piątka ma teraz podobno jeszcze sztywniejszą karoserię.

Bugatti Chiron

Obraz

Ta premiera to dla rynku margines, kompletnie nieznacząca nowość, która nie zbuduje sprzedaży koncernu. Jest jednak jednocześnie absolutnym numerem jeden wśród najgorętszych i najbardziej wyczekiwanych debiutów. Chiron to model, o którym mówiło się od lat. Spekulacje odnośnie tego wozu trwały już długo przed końcem wytwarzania jego poprzednika - Veyrona.

I oto jest - następca współczesnego króla hipersamochodów. Stylistyczne arcydzieło, co przyzna każdy, kto już widział ten wóz na żywo, i petarda pod względem osiągów. Chirona zasila motor W16 o pojemności 8 litrów, doładowany czterema turbosprężarkami, generujący 1500 KM i 1600 Nm. 100 km/h ma osiągać w mniej niż 2,5 s. Oficjalnie nie znamy jeszcze praktycznej prędkości maksymalnej tego wozu (szacuje się ją na około 430 km/h), ale by zrobić wrażenie, wystarczy, że jego prędkościomierz jest wyskalowany do 500 km/h.

Aston Martin DB11

Obraz

W minionym roku Aston Martin zakończył produkcję rodziny modeli DB9. To wyjątkowe gran turismo stało się synonimem stylu i dobrego smaku we współczesnej motoryzacji. Jak z resztą każdy angielski wóz tej klasy. Następca miał więc do przejęcia nie lada spuściznę.

DB11 zrobił to z łatwością. Na żywo robi niesamowite wrażenie - chociaż jest potężny i elegancki, jak na gran turismo przystało, nie jest ociężały. Jego nadwozie wygląda lekko.

Rewolucja, którą DB11 zasłużył sobie na miejsce w tym zestawieniu, to jednak nie stylistyka, a mechanika. Jest to pierwszy drogowy model Astona Martina od lat, który został wyposażony w doładowanie. Jeszcze dwa lata temu nikt nie sądziłby, że ta marka zdecyduje się odejść, przynajmniej częściowo, od motorów wolnossących. Trzeba przy tym przyznać, że downsizing w wykonaniu Astona Martina jest wyjątkowo spektakularny - V12 TwinTurbo z DB11 ma 5,2 l pojemności i generuje 608 KM oraz 700 Nm.

Audi A5

Obraz

Tworząc nowe A5 Audi stanęło przed trudnym wyzwaniem. To Coupé oraz Sportback, które sprzedawały się bardzo dobrze i były cenione za klasyczne kształty. Sam jego autor - maestro Walter de Silva, uważa, że jest to najładniejszy model, jaki kiedykolwiek zaprojektował. Odważne stwierdzenie, jak na człowieka, który od 1972 roku projektował auta między innymi dla Audi, Alfy Romeo i Lamborghini.

Nowa generacja A5 jest lżejsza od poprzednika i bardziej zaawansowana technicznie. Audi zaszczepiło w tym modelu szereg nowych rozwiązań, które przypadną do gustu miłośnikom elektroniki, ale zadbało także o kierowców szukających mocnych wrażeń za sterami sportowego wozu. Samo 5-wahaczowe zawieszenie jest lżejsze o 12 kg od rozwiązania stosowanego w poprzedniej generacji A5.

Lexus LC 500

Obraz

Z jednej strony zdajemy sobie sprawę z tego, że samochody ekologiczne są bardzo istotne dla naszej planety i naszego zdrowia, szczególnie w przypadku osób mieszkających w wielkich metropoliach. Jednak produkowane w niedużych liczbach wozy sportowe cenimy za silnikową ekstrawagancję. Coś, co jeszcze kilka lat temu było normą w maszynie o podwyższonych osiągach, teraz jest rozwiązaniem niezwykłym, zasługującym na wyróżnienie.

Lexus na naszą uwagę zapracował sobie wolnossącym V8, które trafiło pod maskę produkcyjnej wersji LC 500. Nowy model oferowany jest też w odmianie hybrydowej. Dzięki temu Lexus daje rzeczywiście wybór miłośnikom sportowych wrażeń z jazdy. LC 500 to przedstawiciel starej szkoły, w nowoczesnym opakowaniu, dlatego jest jedną z najważniejszych premier minionego roku.

Infiniti Q60 Coupé

Obraz

W ostatnich latach Infiniti bardzo zgrabnie przekuwa koncepty w samochody produkcyjne. Doskonałym przykładem jest nowe Q60 Coupé. Ten samochód zadebiutował równolegle z wyżej opisanym Lexusem LC 500 i jest jego bezpośrednim konkurentem. Robi to samo, ale w inny sposób...

Flagowym motorem jest tu V6. 3-litrowy silnik rozwija maksymalnie 405 KM i 475 Nm. To mocarne serce z biturbo zostało zapakowane w wyjątkowo zgrabne nadwozie, z pięknymi detalami i wysmakowanymi przetłoczeniami. Infiniti, dobra robota!

Wielcy nieobecni

Oczywiście, by jeden samochód trafił do zestawienia, inny musiał się w nim nie zmieścić. Ponieważ premier było wiele, zachęcamy was do przypomnienia sobie znacznej części z nich poniżej.

Jeśli uważacie, że któreś z aut powinno się znaleźć w zestawieniu, ale go nie było, chętnie poznamy wasze zdanie. Dzielcie się nim - gdyby każdy miał identyczny gust motoryzacyjny, wszyscy jeździlibyśmy identycznie wyglądającymi, nudnymi samochodami, a to brzmi jak koszmar.

Jeszcze raz dziękujemy Wam za kolejny, wspólny rok!

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)