Puchar hot hatchów: Mini John Cooper Works vs Alfa Romeo Giulietta Veloce [runda 2]
Kontynuujemy puchar hot hatchów. Tym razem zetrze się prawdziwy gokart i włoski charakter. Do walki staje Mini JCW oraz Alfa Romeo Giulietta Veloce, zwana wcześniej Quadrifoglio Verde.

Ten artykuł ma 3 strony:
Porównaj wygląd
Poprzednią rundę z drastyczną przewagą wygrało BMW M140i. 70% głosujących zdecydowało, że wybrałoby bawarskiego hatchbacka z 3-litrowym motorem ponad Audi S3 Sportback quattro. 258 osób zagłosowało na bawarski model, a 111 na wóz z Ingolstadt.
Na razie wcale nie jest pewne, że BMW dostanie się do kolejnej rundy. We wstępie wyznaczyliśmy regułę czarnej karty, przez którą odpadnie samochód-zwycięzca, na który zagłosuje najmniej osób we wszystkich pojedynkach. Zatem wygrana w pojedynku nie jest gwarantem sukcesu. Liczy się też liczba osób, która w sumie postanowiła zagłosować na daną maszynę.
Wróćmy jednak do dzisiejszych bohaterów. Są nimi Mini John Cooper Works i Alfa Romeo Giulietta Veloce. Gokart z oznaczeniem JCW to 3-drzwiowe, stylowe pudełeczko, którego nie sposób pomylić z jakimkolwiek innym samochodem. Mini ma silną rzeszę fanów, więc wierzę, że sporo osób odda głos na ten wóz po prostu z czystej sympatii do modelu.
Sęk w tym, że po drugiej stronie barykady sytuacja jest identyczna. Jeśli Alfy Romeo nie wybiera się sercem, to właściwie czym innym? Giulietta Veloce jest świetnie naszkicowana, ma doskonały motor i trójkątną atrapę chłodnicy, której nie da się pomylić z żadną inną. A zatem — brytyjsko-niemiecki gokart z okrągłymi światłami, czy zalotna włoszka z połyskującym scudetto? Porównajmy wygląd tych gorących hatchbacków.








Zobacz również: Volvo XC40 T3 - idealne do miasta? Czy może za duże?






Ten artykuł ma 23 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze