Używane SUV-y i crossovery za 30 000 - 40 000 zł - poradnik kupującego

Tydzień z tanimi SUV-ami nie obejdzie się bez samochodów używanych. Tym razem wybraliśmy nieco wyższy przedział cenowy, ponieważ uważamy, że zakup crossovera ma najwięcej sensu jeżeli dysponuje się kwotą około 30 tys. zł lub wyższą. Kupicie wówczas w miarę nowoczesne auto z poprawnie zagospodarowanym wnętrzem, odpowiednim poziomem bezpieczeństwa i wyposażenia. Proponujemy po trzy, naszym zdaniem najlepsze modele dla sześciu grup klientów, o różnych, czasami specyficznych wymaganiach.

Ten artykuł ma 6 stron:
Najbardziej funkcjonalne: Honda CR-V III, Mitsubishi Outlander II, Nissan X-Trail II
Japońskie firmy są prekursorami tego, co dziś w Europie nazywamy crossoverami i nie ma co do tego absolutnie żadnych wątpliwości. To właśnie producenci z Kraju Kwitnącej Wiśni rozwinęli ten coraz popularniejszy segment. Jednak uważamy, że pierwsze generacje należy traktować już jako klasyki. Nie są zbyt praktyczne i dorównują przestronnością najwyżej samochodom segmentu C. Nowsze modele oferują wszystko, czego można oczekiwać od samochodów tej wielkości i tej klasy.
Honda CR-V trzeciej generacji ledwie ukrywa, że koncepcyjnie bliżej jej do minivana niż crossovera, ale przestronnością wnętrza nie jest w stanie dorównać Outlanderowi. Mitsubishi ma też największy bagażnik 774 litry. Nieco mniejszy jest w Nissanie X-Trail (603 l), który w tym zestawieniu ma najciaśniejszy przedział pasażerski. Nie oznacza to jednak, że ciasny. Teoretycznie kufer Hondy o pojemności 525 litrów jest mały, ale w praktyce jest głęboki i łatwo go wykorzystać.
Zobacz również: Nowy Ford Edge (2018) - premiera w Genewie
Dostęp do bagażników we wszystkich modelach realizuje unoszona do góry klapa, ale w Outlanderze jest dzielona w poziomie. Dolną część opuszczamy do dołu i możemy na niej usiąść. Nośność tego elementu to aż 200 kg. Wszystkie trzy samochody są chętnie wykorzystywane jako holowniki przyczep.
Honda CR-V to jeden z tych crossoverów, którymi nie radzilibyśmy wyjeżdżać w teren. Choć samochód ma napęd na cztery koła, nie spisuje się on najlepiej. Ponadto, zawieszenie jest dość niskie i zestrojone na drogi utwardzone. Szuter to rodzaj bezdroży, który wyznacza granicę dla Hondy.
Nieco lepiej jest w przypadku Mitsubishi i Nissana. Ten drugi już swoim terenowym wyglądem zachęca do jazdy po offroadowej, ale radzimy zachować ostrożność. W obu samochodach za napęd na cztery koła odpowiada elektromagnetyczne sprzęgło dołączające tylne koła. Można je też zablokować lub wyłączyć i podróżować w trybie 2WD, a także… przegrzać.
To samochody bardzo wszechstronne – mają dużą kabinę i bagażniki, dobrze prowadzą się na szosie, mają ekonomiczne silniki Diesla oraz w dwóch przypadkach nie najgorsze właściwości terenowe. Każdy z nich kupimy w przedziale do 40 tys. zł, choć akurat Honda mieści się tu na styk.
Z tę kwotę znajdziecie najwyżej samochody z początku produkcji – rocznik 2007 – i raczej z silnikiem benzynowym. Taki też polecamy, bo to sprawdzona konstrukcja, bardzo niezawodna. Mitsubishi Outlander kosztuje nawet mniej niż 30 tys. zł, ale warto poszukać egzemplarzy z proponowanego przez nas przedziału. Możecie liczyć na roczniki 2008–2009, zatem nie załapiecie się na mocno odmienioną wersję po faceliftingu. Podobnie jest z Nissanem – kwota od 30 do 40 tys. zł to odpowiedni przedział.
Mitsubishi i Nissan z silnikiem Diesla to nie najgorszy pomysł, ale polecamy raczej X-Traila jeżeli koniecznie chcecie tankować olej napędowy. Ma sprawdzony i trwały silnik Renault 2.0 dCi, który imponuje niskim zużyciem paliwa, a w wersji 170-konnej oferuje bardzo dobre osiągi. Diesle Mitsubishi to tak naprawdę 2-litrowy TDI PD od Volkswagena lub 2,2-litrowy HDI od francuskiego PSA. Ten drugi jest w porządku, ale jest drogi w naprawach. Pierwszego w ogóle nie polecamy.
Pod względem kosztów utrzymania najlepiej wypada Honda. Jest najmniej awaryjna i najtańsza w serwisowaniu. Ma też najlepszego diesla, ale tu radzimy bardzo ostrożnie podchodzić do najtańszych egzemplarzy. Choć samochód w ogóle nie nadaje się w teren i ma najmniejszy bagażnik, to właśnie CR-V III jest naszym typem.
Ten artykuł ma 24 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze