Błędy popełniane podczas montażu samochodowej instalacji gazowej

Błędy popełniane przez warsztaty montujące instalacje gazowe są najczęstszą przyczyną niezadowolenia użytkowników samochodów na gaz. Sprawdźcie czego nie powinien robić instalator LPG oraz na co zwrócić uwagę w takim warsztacie.
Ten artykuł ma 3 strony:

Wybór instalacji gazowej
Z tego artykułu dowiesz się:
- Jak ważne jest przygotowanie samochodu do montażu instalacji gazowej
- Co należy sprawdzić przed montażem instalacji gazowej
- Czy lubryfikacja głowicy to dobre rozwiązanie
- Czym kierować się podczas wyboru instalacji gazowej
- Jakie błędy popełnia się podczas montażu instalacji gazowej
- Jak wybrać dobry warsztat montujący LPG?
Choć zasilanie gazowe jest coraz bardziej doceniane, to wciąż powszechne są opinie o tym, że instalacje LPG psują samochody, a auta na gazie to nic innego niż jeden wielki kłopot. Krążą mity, które wydają się wyssane z palca, ale wiele z nich nie powstaje bez powodu. Są bowiem dwie najważniejsze przyczyny niezadowolenia użytkowników samochodów na gaz: oni sami oraz niefachowe warsztaty zajmujące się tym tematem. Dziś przyjrzymy się tym drugim i największym błędom jakie są popełniane podczas montażu systemu LPG. Poniższe uwagi dotyczą głównie nowoczesnych instalacji wtryskowych.

Przygotowanie samochodu do montażu instalacji LPG
Karygodnym błędem, bardzo często popełnianym przez instalatorów LPG jest zupełny brak przygotowania samochodu do pracy na nowym paliwie. Nie chodzi o to, by wprowadzać jakiekolwiek modyfikacje, ale przegląd elementów odpowiedzialnych bezpośrednio za spalanie mieszanki to podstawa. Minimum jakie powinno się wykonać to sprawdzenie układu zapłonowego i czujników, zwłaszcza sond lambda. Wszystko co niesprawne, należy wymienić, a każdą nieprawidłowość bezwzględnie wyeliminować. Ponadto bezwzględnie konieczna jest regulacja zaworów, a jeżeli są one regulowane hydraulicznie, to warto ocenić stan faktyczny hydraulicznych popychaczy w starszych autach.
Oczywiście wszystkie te kwestie teoretycznie leżą w obowiązkach użytkownika, a nie warsztatu, ale montaż LPG do niesprawnego auta – często tak bywa w starszych samochodach – to po prostu absurd i naciąganie klienta na późniejsze wizyty w celu „regulacji instalacji”.

Ważną sprawą jest również poinformowanie klienta o tym, jak silnik znosi zasilanie gazowe. Są bowiem motory, którym w ogóle to nie przeszkadza (np. MPI Volkswagena i Hyundaia), są takie, które wymagają większej uwagi i lepszej instalacji (np. Subaru i Hondy), a są również niepolecane do LPG (np. VVTi Toyoty i Duratec Forda). Te ostatnie też mogą jeździć na gazie, ale użytkownik musi mieć świadomość, że częściej należy regulować zawory (to główna przyczyna problemów z głowicą) i sprawdzać instalację oraz wymieniać filtry. Niektórzy odpowiedzialni instalatorzy odsyłają klientów z takim silnikiem z przysłowiowym kwitkiem. Inni udają, że wszystko będzie dobrze i liczą na to, że klient nie wróci. Są też tacy, którzy montują gaz na życzenie, ale informują klienta o potencjalnych skutkach ubocznych i środkach zapobiegawczych, jakie powinni podjąć. Niekiedy ratunkiem jest lubryfikacja gniazd zaworowych.
Lubryfikacja gniazd zaworowych: działa czy to tylko mit?
W tej kwestii panuje podział zdań nawet u specjalistów z branży LPG. Są różne stanowiska na ten temat. Jedni twierdzą, że nie jest konieczne lubryfikowanie gniazd jeżeli dobrze dobierze się instalację i odpowiednio dba o samochód. Inni twierdzą, że lubryfikacja się opłaca. Jedni i drudzy mają rację. Nawet tacy, którzy twierdzą, że jest to naciąganie klienta, bo w rzeczywistości w wielu przypadkach tak jest. Wyniki niezależnych badań na ten temat i obserwacje samochodów z lubryfikacja potwierdzają, że jest to skuteczna metoda ochrony silnika przez negatywnymi skutkami jazdy na gazie.

Lubryfikacja to dobre rozwiązanie w dwóch przypadkach: w samochodach ze słabą głowicą i w autach, w których regulacja luzów zaworowych jest droga (m. in. Subaru, Toyota). W pierwszym przypadku wydłuża życie silnika, ale też okresy, pomiędzy którymi są konieczne korekty luzów zaworowych (np. silniki Hondy). W drugim przypadku chodzi tylko o to, by rzadziej zaglądać do zaworów ponieważ jest to dość trudne (Subaru) lub regulacja bywa kosztowna (regulacja szklankami).
Dobór komponentów instalacji LPG
Niezależnie od tego czy mamy do czynienia z kompletną instalacją gazową jednego producenta, czy będzie to komplet składający się z podzespołów różnych firm, zawsze powinny być one dobrane dobrze. Należy przy tym uwzględnić trzy podstawowe rzeczy: jakość komponentów, moc silnika oraz jego wrażliwość na zasilanie gazem. Można umownie przyjąć, że są trzy typy komponentów instalacji gazowej dla trzech grup klientów: tania instalacja gazowa, dobra i w miarę tania instalacja gazowa, droga i dobra instalacja gazowa. W domyśle jest to odpowiednio: nic nie warty śmieć, przyzwoita instalacja, która poradzi sobie z silnikiem oraz instalacja gazowa, o której istnieniu przypomnicie sobie tylko wtedy, gdy podjedziecie na stację paliw.

Oczywiście warsztaty zawsze chcą sprzedać produkt możliwie najdroższy, ale rynek jest tak wyklarowany, że wciąż liczy się przede wszystkim cena. Dlatego też częstą praktyką jest informowanie klientów o najtańszych produktach, by ten się nie zniechęcił lub by przebić poprzednią ofertę, którą być może już klientowi zaproponowano. Zanim podejmiecie jakąkolwiek decyzję porównując ceny instalacji, poproście o spis elementów, które mają być zamontowane w waszym samochodzie. Często bywa tak, że warsztat obniży cenę o 200–500 zł, ale nie bez waszej straty.
Montaż tańszych (czyt. gorszych) wtryskiwaczy może w praktyce kosztować was więcej niż różnica w cenie. Ponadto sam montaż może być wyceniony różnie, co oczywiście może przełożyć się na jakość. Wybierając instalację gazową zawsze wybierzcie najlepszą, na jaką was stać i zapomnijcie o tych za mniej niż 2500 zł. Nie ma dobrych instalacji w tej cenie (wraz z montażem). Minimum jakie trzeba zapłacić za naprawdę dobrą instalację wtrysku gazu to 3000 zł.

Ten artykuł ma 23 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze