Nowy Ford KA nie będzie produkowany w Tychach

Jakiś czas temu wspominaliśmy o tym, że produkcja Forda KA obecnej generacji dobiega końca. Pierwotnym terminem zakończenia produkcji miał być kwiecień tego roku, ale jak informuje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar produkcja zostanie zakończona dokładnie 27 maja.

Obecnie Ford produkuje zamówione samochody, choć w tym przypadku należałoby podkreślić, że to Fabryka Fiata realizuje założony plan produkcji Forda. Przypominamy, że Ford KA jest montowany w tej samej fabryce, w której odbywa się produkcja Fiata 500. Niestety tyskie zakłady pod koniec maja nie będą już miały tyle pracy, ponieważ Ford wycofuje się z tej fabryki. Podobno chodzi o to, że to nie jest ich fabryka, ale nietrudno się domyślić, że po prostu Ford szuka oszczędności. Ford KA + ma być produkowany w Indiach w Chennai, choć rozważa się również takie lokalizacje jak Rumunia i Brazylia.

W ten sposób polski przemysł motoryzacyjny straci kolejne „polskie” auto, a tym samym tyska fabryka będzie produkowała mniej samochodów. Prawda jest taka, że pilnie potrzebuje jakiegoś rozwiązania, bo to kolejny cios dla tego zakładu po tym jak Fiat zdecydował się na przeniesienie produkcji Pandy III do Włoch. Tyską fabrykę opuściło od 2008 roku ponad pół miliona Fordów KA, a produkcja ma się zakończyć liczbą 514 128 szt. To spory cios dla naszego przemysłu i oczywiście trudno winić za to koncern Ford.

Tymczasem czekamy na nową generację malucha, następcę najtańszego obecnie na rynku samochodu osobowego. Ford KA + ma zadebiutować już jesienią w salonach, zatem w niedługim czasie należy spodziewać się jego premiery. Czy możemy oczekiwać, że będzie to znowu najtańsze auto w Polsce? Kto wie…?