Kwalifikacje do Grand Prix Abu Dhabi 2015

Nie zobaczymy jutro Sebastiana Vettela w walce z Mercedesami, ponieważ mistrz z Ferrari nie wyszedł nawet z Q1. I to właściwie jedyna niespodzianka dzisiejszej sesji kwalifikacyjnej. Jedynym pytaniem, jakie można było sobie zadać to: czy Lewis Hamilton przerwie na koniec sezonu dobrą passę Nico Rosberga?

Sensacją pierwszej części kwalifikacji było odpadnięcie Sebastiana Vettela, który miał problemy techniczne z bolidem – popsuł się układ napędowy. Obok Niemca, również inny mistrz świata, Fernando Alonso pożegnał się z marzeniem o Q2. Tu przyczyną była przebita opona, bo tempo McLaren miał. Jenson Button uzyskał 9. czas.

W Q2 nie było już tak dobrze i Brytyjczyk zakwalifikował się z 12. czasem. Większego pecha miał Romain Grosjean, który nawet nie wykonał okrążenia pomiarowego tracąc moc silnika. Pastor Maldonado też nie zdołał przebić się do Q3. Z dwójki Toro Rosso szybszy był dziś Carlos Sainz.

Wracając do kluczowego pytania, czyli który z kierowców Mercedesa okaże się dziś lepszy, to pierwszą rundę w Q3 wygrał Nico Rosberg i to z czasem lepszym o 0,278 s. Drugą rundę rozegrali tuż przed zakończeniem sesji. Lewis odpowiedział czasem lepszym o 0,124 s, ale Nico oddał ostateczny cios i dołożył mistrzowi świata 0,377 s. Jutro znów stanie na pole position.

Trzecie miejsce zajął Kimi Räikkönen, który stanie w drugiej linii obok Sergio Pereza. Drugi kierowca Force India Nico Hülkenberg zakwalifikował się z 7. czasem.