Tesla Model X (2015) - premiera SUV-a, jakiego nie było

Tesla Model X (2015) - premiera SUV‑a, jakiego nie było

Tesla Model X (2015) - premiera SUV-a, jakiego nie było
Mariusz Zmysłowski
01.10.2015 11:33, aktualizacja: 02.10.2022 09:22

Tesla oficjalnie zaprezentowała swojego elektrycznego SUV-a, Model X. Samochód ten jest szybki, ma duży zasięg i system obrony przed atakami bronią biologiczną.

Od pierwszej prezentacji koncepcyjnej wersji Modelu X minęły trzy lata. Stworzenie odmiany produkcyjnej zajęło więc sporo czasu, ale warto było czekać. Model X jest bardzo efektowny. Pod względem wyglądu auto zostało nieco wygładzone w stosunku do tego, co wcześniej opracowali styliści. Nietypowy jest przede wszystkim front niemal pozbawiony grilla. Taki kształt pozwala znacznie zredukować współczynnik oporu aerodynamicznego, co z pewnością przełoży się na poprawę zasięgu tego wozu w trasie.

Obraz

Wszystkie charakterystyczne elementy stylistyczne, jak światła przednie i tylne to bardzo zgrabna ewolucja tego, co możemy podziwiać na karoserii Modelu S. Wyróżnikiem X są drzwi, które Elon Musk ochrzcił falcon doors. Po otwarciu nie różnią się od tego, co od lat znane jest jako gullwing doors. Bez względu na nazewnictwo, skrzydlaty Model X został wyposażony w bardzo przemyślane rozwiązanie. Jeśli zaparkujemy w ciasnym miejscu parkingowym, czujniki zauważą stojące obok pojazdy i w trakcie otwierania drzwi, zostaną one zgięte na dodatkowym zawiasie między dachem a szybą. Dzięki temu złożeniu łatwość ich otwierania jest godna vana.

Wewnątrz Model X może zmieścić siedem osób. Dysponuje także dwiema przestrzeniami bagażowymi: z przodu i z tyłu. Pod względem tego układu nie różni się od Modelu S. Model X będzie dobrze nadawał się do holowania przyczep. Auto może ciągnąć masę do 2268 kg.

Obraz

Tesla Model X początkowo będzie oferowana w dwóch wersjach: 90D oraz P90D. Pierwsza z nich, podstawowa, ma osiągać 100 km/h w 4,8 s. Zasięg w tej odmianie ma wynosić 413 km. Druga, mocniejsza odmiana wyposażona w Ludicrous Speed Package będzie w stanie osiągnąć 100 km/h w 3,8 s. Auto pokona ćwierć mili ze startu zatrzymanego w 11,7 s. To wszystko przy zasięgu wynoszącym 402 km.

Doskonałe osiągi Modelu X to zasługa dwóch bardzo mocnych silników elektrycznych. Na przednią oś trafia 263 KM, a na tylną 510 KM.

Na pokładzie Tesli Model X znajdziemy między innymi układ klimatyzacyjny z filtrem, który jest w stanie filtrować powietrze na tyle skutecznie, że został wyposażony w tryb Bio-weapon Defense, czyli system chroniący przed bronią biologiczną. Tego jeszcze nie było. Wśród mniej spektakularnych opcji wyposażeniowych Model X ma na pokładzie zawieszenie pneumatyczne z pięcioma ustawieniami i maksymalnym prześwitem wynoszącym 23 cm, uchwyt na rowery i narty, automat do parkowania oraz system niezależnego ustawiania siedzeń w drugim rzędzie.

Obraz

Elon Musk przyznał, że spodziewa się uzyskania przez Model X 5 gwiazdek w testach zderzeniowych NHTSA we wszystkich kategoriach, w tym także w próbie dachowania. To byłby pierwszy samochód segmentu SUV, który uzyskałby taki wynik.

Ile ma kosztować to cudo? Tesla na razie nie podała pełnego cennika, ale wiadomo, że P90D Signature Series zaczyna się od 132 tys. dolarów, czyli równowartości około 500 tys. zł. To około 200 tys. zł więcej niż podstawowe BMW Serii 5 Active Hybrid. To także 92 tys. zł więcej niż w przypadku bazowej Serii 7. Za 95 tys. zł mniej dostaniemy topowe BMW X5 M50d. To także 90 tys. zł więcej niż Porsche życzy sobie za Cayenne S E-Hybrid. Jeśli zerkniemy do cenników amerykańskich tych samochodów różnice będą jeszcze większe. Tam wymienione wyżej Cayenne kosztuje 77 200 dolarów, czyli równowartość 293 tys. zł. Elon Musk zapowiedział, że później zostaną wprowadzone tańsze odmiany Modelu X.

Jak widać Tesla na starcie wyceniła efektowny Model X bardzo odważnie. Oczywiście żaden z wymienionych wyżej pojazdów nie ma gadżetów pokroju otwieranych do góry drzwi czy systemu chroniącego przed atakiem bronią biologiczną, ale czy to w połączeniu z dobrymi osiągami wystarczy, by przekonać do tego wozu klientów? Wiele osób z pewnością zaczeka na tańsze wersje.

Tesla Model X (2015) - galeria zdjęć

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/11]
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (28)