TestyVolkswagenVolkswagen Jetta 2.0 TDI BlueMotion Highline - test, opinia, spalanie, cena

Volkswagen Jetta 2.0 TDI BlueMotion Highline - test, opinia, spalanie, cena

Jetta mimo ostatniego liftingu niewiele się zmieniła, wygląda spokojnie i nie wyróżnia się z tłumu.
Jetta mimo ostatniego liftingu niewiele się zmieniła, wygląda spokojnie i nie wyróżnia się z tłumu.
Źródło zdjęć: © fot. Rafał Warecki
Rafał Warecki
08.06.2015 11:56, aktualizacja: 28.03.2023 16:13

Jetta to model niezbyt popularny w Polsce i Europie. Klienci w salonach Volkswagena wybierają zazwyczaj tańszego, kompaktowego Golfa lub wolą dołożyć do większego Passata. Zazwyczaj jeśli decydują się już na limuzynę to z naciskiem na możliwie wyższy status przez co sedany segmentu C nie są u nas zbyt popularne. Należąca do nich Jetta to raczej rzadko spotykana ciekawostka niż mocny gracz w segmencie.

Funkcjonalna jak Volkswagen

Z wyglądu Jetta to klasyczny Volkswagen, w którym dominuje prostota trójbryłowej sylwetki i ostre linie przedniego oraz tylnego pasa. Można by pokusić się o stwierdzenie, że to mieszanka wybranych genów Golfa i Passata, przy czym ciężko go pomylić i z jednym i z drugim. Ostatni lifting dotyczył przede wszystkim kosmetyki zderzakowej mającej na celu przypomnieć, że taki model w ogóle istnieje w gamie producenta z Wolfsburga i być może warto się nim zainteresować w przypadku dysponowaniu kwotą od 70 000 zł.

Klasyczna sylwetka niemieckiego sedana pokryta czarnym lakierem prezentuje się dość elegancko, ale do nowego Passata jej daleko.
Klasyczna sylwetka niemieckiego sedana pokryta czarnym lakierem prezentuje się dość elegancko, ale do nowego Passata jej daleko.© fot. Rafał Warecki

Sama Jetta jako reprezentant segmentu C wygląda nieźle, choć z pewnością można by znaleźć wśród konkurentów odważniejsze linie. Od strony funkcjonalności ma natomiast do zaoferowania naprawdę sporo bo przy swoich gabarytach oddaje do dyspozycji bardzo przestronne wnętrze. Ta ważna jak na kompakt cecha pozwoli na wygodną jazdę dla rosłych pasażerów zarówno na przednich fotelach, które są bardzo wygodne i dzięki odpowiedniemu wyprofilowaniu świetnie podpierają korpus, jak i tylnej, nie mniej komfortowej kanapie. Świetnie wypada też przepastny bagażnik o litrażu 510, do którego dostęp mimo ostatnich poprawek nadal nie jest wybitnie łatwy, ale po odpowiednim ułożeniu pakunków naprawdę sporo się zmieści. Niestety nawet największe bagażniki sedanów pod względem komfortu użytkowania nie mogą się równać z hatchbackami czy liftbackami. Samoczynnie odskakująca klapa kufra w połączeniu z opcjonalnym inteligentnym kluczykiem to kolejny miły dodatek w Jettcie, który można docenić na co dzień idąc do auta na przykład z zakupami.

Obraz
© fot. Rafał Warecki

Jakość wnętrza to najsłabszy punkt

Tym co natomiast ciężko zaliczyć jednogłośnie po stronie plusów jest wykończenie samego wnętrza. Górna część deski rozdzielczej, obszycie wieńca kierownicy czy miękkie, skórzane fotele nie wzbudzają zastrzeżeń, ładnie się prezentują i są przyjemne w użytkowaniu. W innych miejscach takich jak boczki drzwi oraz niższe partie kokpitu pojawia się już jednak toporny, twardy i podatny na zarysowania plastik. W oczy rzucają się również niedociągnięcia związane z samą produkcją profili z tworzyw sztucznych, czyli wyraźne wypływki w miejscach łączeń form odlewniczych, których nawet nie trzeba długo szukać.

Wnętrze na tle współczesnych Volkswagenów prezentuje się dość przestarzale, a zastosowane materiały są mocno przeciętne.
Wnętrze na tle współczesnych Volkswagenów prezentuje się dość przestarzale, a zastosowane materiały są mocno przeciętne.© fot. Rafał Warecki

Co więcej, kabina Jetty mimo ostatniego lifingu wygląda prosto i skromnie, ale niestety dość przestarzale. Niezbyt wygodny w obsłudze i jak na dzisiejsze standardy wolno reagujący panel nawigacji RNS510 ma swoje lata na karku, a nieciekawe aplikacje ozdobne na desce rozdzielczej wyglądają jak wklejone tylko po to żeby cokolwiek się tam działo. Dużo lepsze wrażenie sprawia nowy panel automatycznej klimatyzacji, który wprowadzana nutkę nowoczesności z Golfa czy Passata. Tym co przemawia na korzyść Jetty są elementy bogatego wyposażenia, wysoka ergonomia i solidność spasowania poszczególnych komponentów, niestety kompozycja kabiny jest smutna, dość wiekowa i mimo ostatniego liftingu wyraźnie to po niej czuć.

Twarde boczki drzwi z plastikowego profilu to dość niski standard jak na wersję Highline za ponad 100 000 zł.
Twarde boczki drzwi z plastikowego profilu to dość niski standard jak na wersję Highline za ponad 100 000 zł.© fot. Rafał Warecki

Poza niezbyt ciekawym wnętrzem Jetta ma jednak sporo zalet, niezaprzeczalnie zalicza się do nich komfort jazdy. Pokonywanie nią długich tras relaksuje, a wygodne fotele nie męczą nawet po kilkusetkilometrowym dystansie. Kabina jest co prawda wyciszona dużo gorzej niż np. w większym Passacie przez co wewnątrz wyraźnie słychać dźwięk nabierającego obrotów silnika TDI, ale nadal da się rozmawiać bez podnoszenia głosu. Dużo niższa jest również sama kultura jego pracy co czuć szczególnie podczas działania systemu Start&Stop.

Skrzynia DSG w parze z silnikiem TDI nadal oznacza szarpaninę.
Skrzynia DSG w parze z silnikiem TDI nadal oznacza szarpaninę.© fot. Rafał Warecki

Komfort, dynamika i oszczędność

Zawieszenie natomiast jest zestrojone dokładnie tak jak w większości kompaktów bez układu regulacji tłumienia amortyzatów – dość sztywno, ale na tyle, na ile jest to niezbędne do zachowania pewności prowadzenia. Dzięki temu mniejsze nierówności wygaszane są dość skutecznie, a Jetta w zakrętach zachowuje się stabilnie i pewnie, co jest też zasługą nie za mocno wspomaganego układu kierowniczego.

Dynamika wysokoprężnej jednostki 2.0 TDI o mocy 150 KM w ekologicznej wersji Bluemotion jest naprawdę dobra nie tylko w mieście, ale sprawdza się również w trasie. Samochód lekko nabiera prędkości autostradowych i ma jeszcze spory zapas siły napędowej. Trochę drażni wyraźnie odczuwalna praca zautomatyzowanej skrzyni DSG, która powinna być niezauważalna jak dobry kelner, a tradycyjnie już średnio radzi sobie z obsługą silników TDI pod względem komfortu jazdy. Lubi szarpnąć, zamyślić się lub na chwilę pogubić podczas żonglerki przełożeniami.

Dużo miejsca z tyłu i wygodna kanapa to chyba najważniejsze cechy Jetty.
Dużo miejsca z tyłu i wygodna kanapa to chyba najważniejsze cechy Jetty.© fot. Rafał Warecki

Dzięki niej można jednak liczyć na świetne wyniki spalania. Jadąc płynnie z prędkościami 120-140 km/h schodzi się do okolic 4,8 l/100 km co przekłada się realnie na ponad 1000 kilometrów przy jednym tankowaniu do pełna. Warto wspomnieć, że wartość ta nie była śrubowana w trakcie wyjątkowo ekonomicznej jazdy, a osiągnięta przy normalnym natężeniu ruchu z okazyjnym wyprzedzaniem. Jetta nie jest też wyposażona w żaden dodatkowy tryb typu Eco, jedynie w system Start&Stop.

Taki wynik to właśnie zasługa między innymi odpowiedniego zestopniowania i zaprogramowania przekładni DSG. Bardzo dobry rezultat kreśli się też podczas jazdy miejskiej. Przy normalnym ruchu jest to około 6,0 l/100 km co w miarę pokrywa się z deklaracją Volkswagena w katalogu produktowym.

Obraz
© fot. Rafał Warecki

Volkswagen Jetta mimo mimo niszowego charakteru segmentu, który reprezentuje może być ciekawą alternatywą dla klasycznych, dwubryłowych kompaktów. To czym urzeka to przede wszystkim przestronność i w wersjach Bluemotion – wysoka ekonomika. Największym kompromisem, który trzeba zaakceptować decydując się na Jettę jest natomiast nie do końca udane wnętrze. Ogólnym czynnikiem decydującym o niższej popularności kompaktów z kufrem może być też cena, która w przypadku Jetty i większości konkurencyjnych modeli jest zazwyczaj o kilka tysięcy złotych wyższa. Czy warto dopłacać za sam metraż? Tak samo jak przy zakupie mieszkania czy domu - zależnie od własnych potrzeb.

Plusy:

Dość dobry komfort jazdy

Przestronność wnętrza

Bardzo niskie zużycie paliwa

Bogate wyposażenie

Minusy:

Przestarzałe i niezbyt atrakcyjne wnętrze

Szarpanina TDI z DSG

Ogólna ocena samochodu: 7/10

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/14]

Volkswagen Jetta 2.0 TDI BlueMotion Highline - dane techniczne, spalanie, cena

Testowany egzemplarz: Volkswagen Jetta 2.0 TDI BlueMotion Highline 

Silnik i napęd

Układ i doładowanie:R4, turbodoładowanie 
Rodzaj paliwa:Olej napędowy 
Ustawienie:Poprzecznie 
Rozrząd:DOHC 16V 
Objętość skokowa:1968 cm3 
Moc maksymalna:150 KM przy 3500 rpm 
Moment maksymalny:340 Nm w zakresie od 1750 rpm do 3000 rpm 
Objętościowy wskaźnik mocy:75 KM/l 
Skrzynia biegów:6-biegowa, automatyczna DSG 
Typ napędu:Przedni (FWD) 
Hamulce przednie:Tarczowe, wentylowane 
Hamulce tylne:Tarczowe 
Zawieszenie przednie:Kolumna typu MacPherson 
Zawieszenie tylne:Wielowahaczowe 
Układ kierowniczy:Zębatkowy, wspomagany 
Średnica zawracania:b.d. 
Koła, ogumienie przednie:225/40 R18 
Koła, ogumienie tylne:225/40 R18 

Masy i wymiary

Typ nadwozia:Sedan 
Liczba drzwi:4 
Masa własna:ok. 1350 kg 
Długość:4659 mm 
Szerokość:1778/2020 mm (bez/z lusterkami) 
Wysokość:1482 mm 
Rozstaw osi:2651 mm 
Rozstaw kół przód/tył:1535/1538 mm 
Pojemność zbiornika paliwa:55 l 
Pojemność bagażnika:510 l 

Specyfikacja użytkowa

Ładowność maksymalna:512 kg 

Osiągi

 Katalogowo:Pomiar własny:
Przyspieszenie 0-100 km/h:8,9 s 
Prędkość maksymalna:218 km/h 
Zużycie paliwa (miasto):5,5l/100 km6,0 l/100 km
Zużycie paliwa (trasa):4,1 l/100 km4,6 l/100 km
Zużycie paliwa (mieszane):4,5 l/100 km5,1 l/100 km
Emisja CO2:120 g/km 
Test zderzeniowy Euro NCAP:5 gwiazdek 

Cena

Testowany egzemplarz:ok. 120 000 zł 
Wersja silnikowa od:92 590 zł 
Model od:69 290 zł 

Wyposażenie

Wybrane wyposażanie wersji testowanej:Standardowe:Opcjonalne:
Dodatki stylistyczne nadwozia:Przyciemniane szyby tylneLakier metaliczny (2210 zł)
Dodatki stylistyczne wnętrza:-Skóra Vienna (b.d.)
Koła i opony:205/55 R16Obręcze i opony Lancaster 225/40 R18 (b.d.)
Komfort:Kierownica wielofunkcyjna z łopatkami, podłokietnik ze schowkiem, dwustrefowy climatronic, tempomat, czujnik deszczu i zmierzchu

-

Bezpieczeństwo:Reflektory przeciwmgielne z funkcją doświetlania zakrętów, asystent podjazdu, ESP, ASR, ABS, EDS, MSR, BAS, isofix, 6 poduszek powietrznych-
Multimedia:Radio RCD 210 z 4 głosnikami, funkcja odczytu MP3 i płyt CDSystem nawigacji satelitarnej RNS 510 (7920 zł)
Mechanika:Start&Stop, przekładnia DSG-
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (27)