Geneva Tour 2015

Geneva Tour 2015

Geneva Tour 2015
Źródło zdjęć: © MotoPerełki
Michał Dziubiński
04.04.2015 16:14, aktualizacja: 30.03.2023 13:18

Rzutem na taśmę udało mi się wybrać w tym roku na Motor Show Geneva 2015. Poza niesamowitymi autami, które mogłem oglądać na targach było też co oglądać na ulicach, co postaram się ukazać w tym artykule.

W pierwszy dzień targów przyjechałem do Genewy pod wieczór. Zaraz po ulokowaniu się w hostelu poszedłem w miasto zafascynowany tym co można tam spotkać. Był już wieczór, a natężenie ciekawych i egzotycznych aut było tak duże, że nie nadążałem się odwracać z aparatem za wszystkimi.

Maserati w paski? czemu nie!
Maserati w paski? czemu nie!© MotoPerełki

Co chwila było słychać dźwięk rasowych serc supersamochodów. Niestety wiele z nich uciekło sprzed obiektywu, ale zaufajcie mi - było co oglądać. Audi RS, Mercedesy AMG, BMW spod znaku M nie robią tam większego wrażenia. Bentleya można zobaczyć z taką samą częstotliwością co u nas Passata B6. Rolls-Royce, Ferrari, Astony, Maserati - to tylko część z tego, co można było zobaczyć i usłyszeć.

Obraz
© MotoPerełki
Obraz
© MotoPerełki
Obraz
© MotoPerełki

Cały następny dzień spędziłem na targach. Wrażeń chyba nie muszę Wam opisywać, było po prostu genialnie! Na potwierdzenie tego, możecie zobaczyć moje zdjęcia z targów które znajdziecie na Moto-Perełki oraz w albumie.

Wracając po całym dniu wrażeń jeszcze natknąłem się na dwa McLareny 650S, a przy okazji uciekło mi 430 Scuderia, które wyjechało z garażu obok i pomknęło w ciemne ulice Genewy.

Obraz
Obraz

5 marca miałem wracać do domu, ale z nagłych, niezaplanowanych przyczyn musiałem zostać jeden dzień dłużej. Dla mnie bomba! Korzystając z sytuacji poszedłem jeszcze na chwilę na targi, a resztę dnia spędziłem spacerując po Genewie w poszukiwaniu kolejnych egzotyków.

Zmęczony życem Rolls Royce
Zmęczony życem Rolls Royce© MotoPerełki
Cudnowna Alfa Romeo 4C
Cudnowna Alfa Romeo 4C© MotoPerełki
F-Type V6S Coupe
F-Type V6S Coupe© MotoPerełki
575 Maranello, klasa!
575 Maranello, klasa!© MotoPerełki

Trafiło się też kilka prawdziwych perełek, takich jak piękny C63 AMG Black Series, który powala swoim dźwiękiem, Bentley Continental GT3R, który jest jednym z 300 egzemplarzy zaplanowanych przez Bentleya czy niesamowity Rolls-Royce Wraith z kryształową statuetką Spirit of Ecstasy. Niestety, kilka też uciekło, wspomniane 430 Scuderia, SLS AMG Black Series, Maserati GT MC Stradale, 599GTO czy Ferrari 328.

C63 AMG Black Series
C63 AMG Black Series© MotoPerełki
Continental GT3R
Continental GT3R© MotoPerełki
Kryształowa statuetka Spirit of Ecstasy zwieńczeniem pięnego Wraitha
Kryształowa statuetka Spirit of Ecstasy zwieńczeniem pięnego Wraitha© MotoPerełki

Podsumowując, wyjazd bardzo udany. Możliwość udziału w takich targach i to na warunkach press, spotkanie aut, które zazwyczaj można zobaczyć co najwyżej w gazetach motoryzacyjnych i spędzenie 3 dni w tak cudownym miejscu, jakim jest Genewa to niesamowite przeżycie. Teraz tylko czekać na następne i szykować się do wyjazdu.

Kilka pozostałych zdjęć z ulic Genewy:

Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz

Po więcej zdjęć zapraszam na moją stronę Moto-Perełki. Wszystkie zdjęcia z wyjazdu dostępne tutaj.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)