Niemieckie autostrady będą płatne, ale dla obcokrajowców
Niemcy przez długi czas mieli darmowe autostrady, ale to już się kończy. Bundestag przyjął ustawę, która już w przyszłym roku wejdzie w życie i prawdopodobnie nałoży opłaty na kierowców.
Opłaty za autostrady dotkną bezpośrednio wszystkich kierowców, ale pośrednio zapłacą głównie obcokrajowcy. Niemieccy kierowcy będą mogli odliczyć opłaty od podatku drogowego. Cena za przejazdy to 5-15 euro za 10-dniowe korzystanie z autostrad, a za dwa miesiące trzeba będzie zapłacić od 16 do 30 euro. Opłata roczna ma wynieść 130 euro. Niemiecki rząd liczy na przychody ok. 500 mln euro rocznie tylko z tego tytułu.
Zaskakujące jest oburzenie pozostałych członków Unii Europejskiej, zwłaszcza krajów, w których opłaty za przejazd autostradami pobiera się od lat. Niektórzy twierdzą nawet, że opłaty są niesprawiedliwe ponieważ dotykają jedynie obcokrajowców. Sprawą opłat za korzystanie z niemieckich autostrad ma się zająć Komisja Europejska pod kątem zgodności z prawem unijnym.
Niemcy zwiększyli również o 1100 km sieć dróg, za korzystanie z których muszą płacić kierowcy ciężarówek. Do płatnych dróg włączono drogi krajowe z czterema pasami ruchu. Opłata dla pojazdów ciężkich (powyżej 12 ton) obowiązuje od 2005 roku, ale od 1 lipca tego roku płacić trzeba będzie również za lżejsze ciężarówki (powyżej 7,5 tony). Od 2018 roku wszystkie niemieckie drogi dla ciężarówek mają być płatne.