05.06.2014 12:18, aktualizacja: 05.06.2014 15:52
Pojawiły się spekulacje na temat nielegalnych testów zespołów Infiniti Red Bull Racing i Scuderia Torro Rosso. Ile w nich prawdy?
W każdej plotce jest ziarno prawdy, a sposób, w jaki rzekomo miały przeprowadzać testy ekipy Red Bulla, tylko podnosi autentyczność wiadomości wysłanej do FIA, Mercedesa, Saubera i Ferrari przez anonimową osobę. Osoba ta twierdzi, że zespoły przeprowadzały testy w zamkniętym obiekcie, w budynku należącym do firmy AVL.
Według anonimowego informatora odbyły one serię 6 testów między ostatnimi oficjalnymi testami a rozpoczęciem sezonu. Stąd ogromny postęp w stosunku do tego, co widzieliśmy w Bahrajnie przed pierwszym tegorocznym wyścigiem.