Fiat postanowił dać drugą szansę swojemu modelowi Croma i odesłał go na kurację odmładzającą. Co z tego wyszło? Takie trochę większe Bravo. Przypomnę, że wcześniej pojawił się na rynku 2 lata temu jako wybuchowa mieszanka - skrzyżowanie minivana z kombi.
Fiat postanowił dać drugą szansę swojemu modelowi Croma i odesłał go na kurację odmładzającą. Co z tego wyszło? Takie trochę większe Bravo. Przypomnę, że wcześniej pojawił się na rynku 2 lata temu jako wybuchowa mieszanka - skrzyżowanie minivana z kombi.
Nowa Croma została opracowana wspólnie z GM, a jako podstawa posłużył Opel Vectra (zbudowano Cromę na płycie podłogowej Vectry). Stacyjkę, niczym w Saabie, umieszczono pomiędzy fotelami, na środkowym kokpicie. Jak wiemy autu nie wiodło się w historii najlepiej - sprzedaż we Włoszech była znikoma, a w Anglii wycofano ją nawet ze sprzedaży. 'Nuova' wersja Cromy otrzymała charakterystyczną stylistykę, znaną już z Bravo, czy Grande Punto. Po podniesieniu maski znajdziemy albo dwa benzynowe silniki: 1,8 litra 16V, o mocy140KM, lub 2,2 litra, 16V, 147KM i trzy diesle Mulijet: 1,9 o mocach 120 i 150KM, oraz 200KM o pojemności 2,4 litra.
Źródło: furious.pl[block position="inside"]10888[/block]
