"To auto sprawi, że ponownie poczujesz się jak dziecko" - tak właśnie brzmi zdanie z informacji prasowej o tym modelu. Cóż, w pewnym sensie może to i racja, ale ja się z nim zupełnie nie zgadzam, bo przecież nikt z nas nie marzył o jeździe 300km/h w naszej zabawce za 1,5 miliona €. Ja marzyłem... ale o komendzie policyjnej z klocków LEGO.
"To auto sprawi, że ponownie poczujesz się jak dziecko" - tak właśnie brzmi zdanie z informacji prasowej o tym modelu. Cóż, w pewnym sensie może to i racja, ale ja się z nim zupełnie nie zgadzam, bo przecież nikt z nas nie marzył o jeździe 300km/h w naszej zabawce za 1,5 miliona €. Ja marzyłem... ale o komendzie policyjnej z klocków LEGO.
Hermes zajął się Bugatti iście po mistrzowsku. Ot chociażby cieszą detale jak literka H na felgach. Dość ciekawie prezentuje się również kombinacja barw karoserii - to mikstura ciemnej czerwieni oraz beżu; beżowe jest również wnętrze. Nie przedłużając zbędnie zapraszam Was do galerii, gdzie możecie podziwiać ten model w całej okazałości.
Źródło: autoblog