Podczas treningu do GP Włoch na torze Monza Ferrari ogłosiło, że kontrakt z fińskim kierowcą - Raikkonenem - został przedłużony o rok (do końca 2010 roku). Fakt ten obala jednocześnie wszelkie hipotezy, traktujące o ewentualnym transferze Kubicy i Alonso do Ferrari, choć nic tak do końca nie jest jeszcze stracone.
Podczas treningu do GP Włoch na torze Monza Ferrari ogłosiło, że kontrakt z fińskim kierowcą - Raikkonenem - został przedłużony o rok (do końca 2010 roku). Fakt ten obala jednocześnie wszelkie hipotezy, traktujące o ewentualnym transferze Kubicy i Alonso do Ferrari, choć nic tak do końca nie jest jeszcze stracone.
Ostatnio Raikkonen nie sprawuje się jednak najlepiej i widać wyraźnie, że nie jest on już w takiej formie jak w zeszłym sezonie. Na cztery wyścigi przed końcem sezonu znajduje się on na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej kierowców z liczbą 57 punktów. O jedno oczko więcej ma Robert Kubica, który jest tuż przed aktualnym mistrzem świata.
Źródło: autoblog