Dotychczas widzieliśmy już chyba każde możliwe zagięcie na karoserii Lamborghini Estoque. Samochód ten dla niektórych jest istnym majstersztykiem, jednak znajdą się i tacy, którzy pogardzą nowym dzieckiem włoskiej firmy, głównie ze względu na jego bryłę. Sam jakoś na razie nie czuję klimatu tego wozu, być może właśnie ze względu na jego czterodrzwiowość.
Wracając jednak do jego kształtów: do tej pory widzieliśmy już wszystko, ale... nie widzieliśmy jeszcze wnętrza. Pora nadrobić zaległości.
Dotychczas widzieliśmy już chyba każde możliwe zagięcie na karoserii Lamborghini Estoque. Samochód ten dla niektórych jest istnym majstersztykiem, jednak znajdą się i tacy, którzy pogardzą nowym dzieckiem włoskiej firmy, głównie ze względu na jego bryłę. Sam jakoś na razie nie czuję klimatu tego wozu, być może właśnie ze względu na jego czterodrzwiowość.
Wracając jednak do jego kształtów: do tej pory widzieliśmy już wszystko, ale... nie widzieliśmy jeszcze wnętrza. Pora nadrobić zaległości.
Na pewno nie doświadczymy tutaj elementów, które znaleźć można w Murcielago, czy Gallardo. Nie ma się jednak co dziwić, wszakże to zupełnie inny rodzaj wozu - sedan musi być bardziej poważny, aniżeli jego szaleni i niepoprawni politycznie bracia.
Co Wy sądzicie o wnętrzu tego byka? Oprócz stonowanych elementów deski rozdzielczej znajdziemy tu również bajery pokroju odtwarzacza Blu-ray, telewizji pokładowej. Pamiętajmy jednak, że to tylko koncepcja i wiele jeszcze może się zmienić.
Źródło: autoblog