Ferrari zapowiedziało, że nowe samochody z włoskiej stajni będą jeszcze lżejsze i znacznie bardziej oszczędne w emisji CO2 do atmosfery. Pierwszym przykładem zmian ma być następca modelu F430 - lżejsze i bardziej ekologiczny supersamochód nazwany F142.
Ferrari zapowiedziało, że nowe samochody z włoskiej stajni będą jeszcze lżejsze i znacznie bardziej oszczędne w emisji CO2 do atmosfery. Pierwszym przykładem zmian ma być następca modelu F430 - lżejsze i bardziej ekologiczny supersamochód nazwany F142.
Prototyp F142 ma być pokazany na przełomie 2009 i 2010 roku, auto ma odziedziczyć sporo dobrego z pokazanego rok temu modelu koncepcyjnego FXX Millechili. Chodzi tutaj o jakąś rewolucyjną zdaniem Ferrari technologię filtrowania spalin i ultralekką ramę nadwozia wykonaną z włókna węglowego.
F142 może być wyposażone w ten sam silnik V8 o pojemności 4.3-litra co F430. W połączeniu z dużo lżejszą konstrukcją auto powinno się jeszcze lepiej prowadzić i szybciej przyspieszać. W odróżnieniu do F430, jego następca nie będzie miał wersji cabrio z miękkim materiałowym dachem, zamiast tego ma się pojawić sztywna, łamana konstrukcja.