Przepełniony jadem? Oby!

Przepełniony jadem? Oby!

Przepełniony jadem? Oby!
Michal Grygier
04.11.2008 19:30, aktualizacja: 02.10.2022 15:47

W świecie motoryzacji pełno jest niewielkich, aczkolwiek ambitnych producentów. Niestety, większość z nich tylko mówi. Tutaj może być inaczej!

Targi SEMA wystartowały. Na jednym ze stoisk gości Ronn Motor Company. Mikroskopijny, ale bardzo ciekawy producent. Firma należy do Ronna Maxwell'a, który ze swoją świtą, inżynierami, stylistami i mechanikami jawnie coś knuje. Planuje bowiem wprowadzić do sprzedaży model Scorpion HX.

Pytanie tylko, czy ten skorpion będzie miał czym kąsać? Podobno tak. I to konkretnie! Ma to być supercar na miarę XXI wieku. Takie są przynajmniej zapowiedzi Maxwell'a.

Targi SEMA wystartowały. Na jednym ze stoisk gości Ronn Motor Company. Mikroskopijny, ale bardzo ciekawy producent. Firma należy do Ronna Maxwell'a, który ze swoją świtą, inżynierami, stylistami i mechanikami jawnie coś knuje. Planuje bowiem wprowadzić do sprzedaży model Scorpion HX.

Pytanie tylko, czy ten skorpion będzie miał czym kąsać? Podobno tak. I to konkretnie! Ma to być supercar na miarę XXI wieku. Takie są przynajmniej zapowiedzi Maxwell'a.

Czyli co? Ma to być auto sportowe o bardzo nowatorskiej stylistyce oraz - oczywiście - mocnym silniku pod maską. Dostępne będą dwie wersje tego samego silnika (3,5 litra V6). Pierwsza to moc na poziomie 450 KM. Druga to już 600 KM pochodzących z technologii twin-turbo. Napędzane będą koła tylne. Moc połączona będzie z manualną 6-biegową skrzynią biegów. Prędkość maksymalna? Jeszcze nie wiadomo, ale spodziewać się można, że będzie oscylowała gdzieś przy 320-350 km/h. Podobnie sprawa ma się z przyspieszeniem. Nieznane, ale szacunki powinny kręcić się w okolicach 3-4 sekund do pierwszej setki.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)