No tego to jeszcze nie grali. Były u nas przeróżne dziwaczne samochody, jak chociażby ostatnio opisywane Porsche w wojskowym kamuflażu, czy nieco dawniej - Ferrari Harlequin, ale z czymś takim jeszcze nie mieliśmy do czynienia. Co prawda pokrewnym tematem było niecodzienne Mitsubishi Dody, z tapicerką w kolorze różowym, ale o ile mnie pamięć nie myli różowego samochodu jeszcze nie było. Aż do tej pory.
No tego to jeszcze nie grali. Były u nas przeróżne dziwaczne samochody, jak chociażby ostatnio opisywane Porsche w wojskowym kamuflażu, czy nieco dawniej - Ferrari Harlequin, ale z czymś takim jeszcze nie mieliśmy do czynienia. Co prawda pokrewnym tematem było niecodzienne Mitsubishi Dody, z tapicerką w kolorze różowym, ale o ile mnie pamięć nie myli różowego samochodu jeszcze nie było. Aż do tej pory.
Opisywanym w tej informacji pojazdem jest bardzo zbeszczeszczona i zdewastowana poprzez nałożony nań kolor Zonda S Roadster.
Przyznam szczerze, że gdybym był kobietą (dzięki Bogu nie jestem!) to może i zdecydowałbym się na taki kolor nadwozia, no ale drogie panie: w czym jak w czym, ale żeby w Zondzie... Toż to nie po bożemu!
Źródło: carscoop