Chrysler właśnie zaprezentował swoje ostatnie dziełko - model 200C EV Concept.
Jak sugeruje EV w nazwie, trend gniazdkowy trwa w najlepsze. Auto napędzane jest przez system ENVI Range, a zasięg wynosi 400 mil, czyli około 640km. 200C zaopatrzono w niewielki silnik konwencjonalny, który współpracuje z jednostkami elektrycznymi.
Chrysler właśnie zaprezentował swoje ostatnie dziełko - model 200C EV Concept.
Jak sugeruje EV w nazwie, trend gniazdkowy trwa w najlepsze. Auto napędzane jest przez system ENVI Range, a zasięg wynosi 400 mil, czyli około 640km. 200C zaopatrzono w niewielki silnik konwencjonalny, który współpracuje z jednostkami elektrycznymi.
Zasięg na samych bateriach tego czterodrzwiowego, tylnonapędowego sedana wynosi ledwie 40 mil. Widać również, tradycyjnie już w conceptach, światła w technologii LED oraz całą masę nowinek technologicznych wewnątrz. Choćby takie jak, Uconnect, czyli system sterowania różnymi funkcjami, całkowicie eliminujący wszelkie przełączniki i przyciski. Ciekawe.
Amerykanie skupili się również na ekologii. Materiały wnętrza są w pełni naturalne i organiczne. Interesująca jest również sama kierownica, przypominająca nieco starego, poczciwego Citroena CX.
I jeszcze jedno. Przód nie przypomina Wam nieco Opla Insignii?[block position="inside"]10384[/block]
