Opisywana przez nas wcześniej najmocniejsza wersja sportowej limuzyny od Maserati zadebiutowała na North American International Auto Show w Detroit. Jest to tak naprawdę wersja Quattroporte S z kilkoma dodatkami i przeprogramowanym ECU.
Opisywana przez nas wcześniej najmocniejsza wersja sportowej limuzyny od Maserati zadebiutowała na North American International Auto Show w Detroit. Jest to tak naprawdę wersja Quattroporte S z kilkoma dodatkami i przeprogramowanym ECU.
Z V8 o pojemności 4.7 udało się wycisnąc 433 konie mechaniczne, oprócz tego pogrzebano trochę w skrzyni biegów, zmieniono zawieszenie na niższe i bardziej sztywne i zadbano o jeszcze bardziej drapieżny pomruk silnika dzięki zastosowaniu nowego sportowego układu wydechowego. Z zewnątrz w aucie zmienił się grill - ten jest czarny, przestylizowano logo trójząb i doszły nowe przednie lampy. Wewnątrz znajdziemy fotele wykończone Alcantarą i skórą, a także dodatki w kolorze tytanu na desce rozdzielczej. Więcej w zapowiedzi.