Uczestnicy Rajdu Dakar wjechali na pustynię Atacama w Chile. Zawodnicy ORLEN Team pojechali rozsądnie i utrzymali swoje dotychczasowe pozycje. Ponownie skrócono etap, tym razem jedynie o 20 km.
Uczestnicy Rajdu Dakar wjechali na pustynię Atacama w Chile. Zawodnicy ORLEN Team pojechali rozsądnie i utrzymali swoje dotychczasowe pozycje. Ponownie skrócono etap, tym razem jedynie o 20 km.
Jakub Przygoński miał dziś sporo wyprzedzania, etap rozpoczął jako 41 a ukończył na 15 pozycji. Dużym wyzwaniem był z pewnością poziom trudności trasy, głównie luźne kamienie i wydmy. Drugi z Polaków, Jacek Czachor powiedział po ukończeniu etapu, że nie jest z dzisiejszego dnia zadowolony, miał wiele wywrotek i kłopoty z podjazdami po liczne pagórki. Mimo tego etap ukończył na 24 miejscu. W klasyfikacji generalnej nasi zawodnicy zajmują odpowiednio 13 (Przygoński) i 16 (Czachor) miejsca.
Krzysztof Hołowczyc i Jean-Marc Fortin utzrzymali swoją 6 pozycję w klasyfikacji generalnej. 9 etap ukończyli na 8 miejscu.
Zawodnicy z niecierpliwością oczekująkolejnego odcinka. To tak zwany "królewski" etap o długości ponad 700 km. I to przez pustynię!