Lamborghini Reventon na sprzedaż

Lamborghini Reventon na sprzedaż

Lamborghini Reventon na sprzedaż
Bartosz Pokrzywiński
22.01.2009 21:00, aktualizacja: 02.10.2022 16:31

Chcieliście kiedyś mieć rzadkie auto? Nie mówię tutaj o Ferrari F430, Audi S8 czy czymś co jest po prostu rzadko spotykane na naszych drogach. Chodzi mi o naprawdę unikatowy model. Jeżeli tak to jest iskierka nadziei, że uda Wam się kupić Lamborghini Reventon. Jeżeli Wasz wujek jest milionerem.

Chcieliście kiedyś mieć rzadkie auto? Nie mówię tutaj o Ferrari F430, Audi S8 czy czymś co jest po prostu rzadko spotykane na naszych drogach. Chodzi mi o naprawdę unikatowy model. Jeżeli tak to jest iskierka nadziei, że uda Wam się kupić Lamborghini Reventon. Jeżeli Wasz wujek jest milionerem.

Informacja o tym, że egzemplarz Lamborghini Reventon jest na sprzedaż pojawiła się na jednym z zagranicznych serwisów motoryzacyjnych. Nikt nie podał kontaktu, nikt nie wystawił auta na aukcji, więc podchodzę do tego lekko sceptycznie.

Firma Silicon Valley Auto Group w Los Gatos w Stanach Zjednoczonych w Kalifornii ogłosiła, że chce sprzedać to cacko. Zwróćcie uwagę na to, że jest to jeden z zaledwie dwudziestu wyprodukowanych sztuk. Podobno z historii samochodu z CARFAX'u wynika, że auto miało wcześniej jednego właściciela w stanie Missouri, który kupił go jako nowe auto w STL Motorsport - ekskluzywnym salonie w St.Louis. Było to w czerwcu 2008 roku, pierwszy właściciel przejechał nim tylko 58 mil.

Samochód stoi teraz w Północnej Kalifornii i czeka na nowego właściciela. Jest to egzemplarz nr 3 z dziesięciu przeznaczonych do sprzedaży w USA. 6.5 litra pojemności, V12, prawie 650 koni mechanicznych, prędkość maksymalna 340 km/h, przyspieszenie od 0 do 100 w 3.4 sekundy - w roli przypomnienia.

Reventon ma napęd na cztery koła, jest oczywiście szary (Grigio Reventon), wewnątrz odnajdziemy zielono-szarą skórzaną tapicerkę. Oprócz tego auto posiada 18'calowe felgi, bi-xenonowe reflektory i kontrolę trakcji.

Cena : Nieznana

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)