Para kierowców z brytyjskiego bloga poświęconego Toyocie iQ postanowiło przeprowadzić mały test. Zatankowali do pełna 32-litrowy zbiornik samochodu, pod maską którego "grasuje" jednostka o pojemności 1 litra VVT-i (benzyna) i wybrali się w drogę, aby sprawdzić jak daleko uda im się zajechać. Ogółem zwiedzili 18 miast jeżdżąc wzdłuż całego kraju (od Cardiff aż po Wolverhampton).
Para kierowców z brytyjskiego bloga poświęconego Toyocie iQ postanowiło przeprowadzić mały test. Zatankowali do pełna 32-litrowy zbiornik samochodu, pod maską którego "grasuje" jednostka o pojemności 1 litra VVT-i (benzyna) i wybrali się w drogę, aby sprawdzić jak daleko uda im się zajechać. Ogółem zwiedzili 18 miast jeżdżąc wzdłuż całego kraju (od Cardiff aż po Wolverhampton).
Gdyby wierzyć zapewnieniom producenta to paliwa starczyłoby im na jakieś 739km. Okazało się jednak, że udało im się zrobić aż 800km, czyli o 61km więcej niż zakładały statystyki Toyoty. Warto jednak dodać, że kierowcy zmagali się z siłami przyrody (wiatr, deszcz) oraz musieli stawić czoła korkom. Nie oszczędzali także energii na ogrzewanie, światła i uruchamianie wycieraczek, co zazwyczaj wpływa negatywnie na ekonomię paliwową.
Trzeba przyznać, że to bardzo dobry wynik. Chociaż kierowcy zapewne nie śpieszyli się zbytnio podczas swojej podróży (co jest uzasadnione chęcią osiągnięcia jakiegoś celu), to i tak trzeba pogratulować Toyocie iQ, bowiem test ten miał miejsce na normalnych publicznych drogach.
Źródło: carscoop
