Aprilia przedstawiła właśnie pierwszy w historii koncernu motocykl typu motocross, który będzie eksportowany między innymi do Stanów Zjednoczonych. Ambicje MXV 450 są duże - dzięki świetnemu silnikowi, lekkiej ramie i zastosowanej zaawansowanej technologii włoski koncern liczy na dobrą sprzedaż oraz sukcesy na zabłoconych torach.
Aprilia przedstawiła właśnie pierwszy w historii koncernu motocykl typu motocross, który będzie eksportowany między innymi do Stanów Zjednoczonych. Ambicje MXV 450 są duże - dzięki świetnemu silnikowi, lekkiej ramie i zastosowanej zaawansowanej technologii włoski koncern liczy na dobrą sprzedaż oraz sukcesy na zabłoconych torach.
Chyba najważniejszym elementem tego motocykla jest silnik. Zastosowano tu sprawdzoną już V-Twin o pojemności 452 cm3 z elektronicznym wtryskiem paliwa. Całość jest tak umieszczona, że tworzy z ramą integralną całość. Poza tym zastosowano w tym silniku elektroniczne rozwiązania, które pozwalają jednym tylko przyciskiem zmienić charakter pracy maszyny. Standardowy tryb "Big Bang" zapewnia doskonałą trakcję, kontrolę podczas manewrów oraz świetne warunki jazdy. Ale, jeśli ktoś ma ochotę zaszaleć wystarczy przejść w tryb "Screamer". Wówczas silnik dostarcza maksymalne osiągi, a granica obrotów zwiększa się do 12,500.
Aprilia postanowiła, że motocross będzie tak lekki jak tylko to możliwe, dlatego postanowiono "odchudzić" go, począwszy od ramy, a skończywszy na hamulcach. Zastosowano wyjątkowo lekkie materiały, nadające maszynie elastyczność. Przykładem może być rezygnacja z elektrycznego startera tylko po to, by odjąć te kilka kilogramów. Wydech zrobiony jest z tytanu. Kolejnym punktem ważnym dla włoskiego koncernu były hamulce. Zastosowano produkty firmy Nissin, by osiągnąć jak najlepszy efekt.
Cena będzie wynosić około 28 900 złotych. Aprilia bardzo poważnie walczy o rynek w sezonie 2009 - niedługo będzie miała premiera RSV4 (ścigacza, który w założeniu ma konkurować z Yamahą R1), a teraz pojawia się pierwszy cross, który może zagrozić japońskim maszynom tego typu. Czy Aprilia odniesie zamierzone sukcesy? Czas pokaże.
Źródło: motorcycle-usa.com
