Kia KND‑5 Concept - kolejny sportowy sedan?

Jakiś czas temu powstała nisza rynkowa, którą rozpropagował Mercedes CLS. Z czasem dołączyło do niego kilka aut, teraz kolej na Kię, która planuje wbić się do segmentu sportowych sedanów concept carem nazwanym KND-5. Na pierwszy rzut oka samochód wygląda świetnie, ale po chwili jego kształty wydają się znajome.

Jakiś czas temu powstała nisza rynkowa, którą rozpropagował Mercedes CLS. Z czasem dołączyło do niego kilka aut, teraz kolej na Kię, która planuje wbić się do segmentu sportowych sedanów concept carem nazwanym KND-5. Na pierwszy rzut oka samochód wygląda świetnie, ale po chwili jego kształty wydają się znajome.

Prawie jak Volkswagen Passat CC, prawie robi wielką różnicę. Ja od razu zauważam podobieństwa do Opla Insigni, nowego BMW serii 7 oraz.... Audi Q7. Tylne lampy wyglądają, jakby były żywcem wyjęte z Audi, nieco zdeformowane i wciśnięte w tylną część nadwozia. Brakuje tam tylko srebrnej listwy, żebym z dumą mógł krzyknąć Jaguar XF!

Samochód ma 4,945-metra długości, 1,850 szerokości i 1,475 wysokości. Rozstaw osi wynosi prawie 3 metry. Auto będzie oferowane z silnikiem Hyundaia V6 Lambda o pojemności 3.5-litra, który w zależności od wersji produkuje od 275 do 310 koni mechanicznych. W wyposazeniu znajdziemy lampy LED, szklany dach i 20-calowe felgi. Niby concept car, ale wygląda zupełnie jak model gotowy do produkcji. Więcej szczegółów poznamy podczas trwania Seoul Motor Show.[block position="inside"]10160[/block]

Źródło: carscoop.blogspot.com