Na lato jak znalazł – Novitec 458 Spider (2012)

Olgierd Lachowski

03.05.2012 14:00, aktualizacja: 07.10.2022 20:13

Lato tuż tuż, więc osoby dysponujące grubym portfelem mogą udać się do firmy Novitec celem zakupu przerobionego Ferrari 458 Spider. Ta 609-konna maszyna na pewno uprzyjemni im urlop na przykład na Mallorce.

Ferrari 458 w wersji Spider z technicznego punktu widzenia jest dokładnie takie samo jak model z zamkniętym nadwoziem. Różnicę stanowi sztywny otwierany dach. Ale on jest w przerobionym wozie identyczny jak ten w seryjnym. Za to zmieniło się nieco nadwozie w innych miejscach.

Pod przednim zderzakiem styliści dołożyli niewielkie kompozytowe listwy, a w otworach wentylacyjnych wymienili elastyczne skrzydełka na ich większe odpowiedniki. W wylotach w przednich błotnikach wstawiono skrzela.

Z tego samego materiału zrobiono nakładki na progi Spidera i listwę na tylny spojler. W prezentowanym wozie mechanicy dołożyli niewielkie skrzydło z tyłu i wymienili tylny dyfuzor oraz zainstalowali płetwy prowadzące powietrze w dyfuzorze. Ostatnim detalem z kompozytów są nakładki na tylne światła. Dodatkowo klosze lamp zostały przyciemnione.

Większość wymienionych detali pełni nie tylko rolę estetyczną, ale również funkcjonalną. Novitec przy projektowaniu ich wykorzystał tunel aerodynamiczny. Kwestią otwartą pozostaje to czy udało się inżynierom tunera poprawić balans aerodynamiczny wozu.

Ferrari otrzymało także nowe koła. Zastosowane felgi to model NF4 (zdjęcia studyjne) i NF3 (zdjęcia z pleneru) o średnicy 21” z przodu i 22” z tyłu. Przednie obręcze mają szerokość 9,0”, natomiast tylne 12,0”. Opony Pirelli P Zero mają rozmiar 255/30 na kołach kierowanych i 335/25 na kołach napędowych. Między hamulce (seryjne) a koła włożono 10- (przód) i 15-milimetrowe (tył) tuleje dystansowe.

Trudno odmówić atrakcyjności wnętrzu 458 Spidera, ale tuner znalazł coś co można poprawić. Wymienił na przykład dźwigienki zmiany biegów i niektóre części deski rozdzielczej oraz tunelu środkowego. Oczywiście wszystkie części wykonano z jedynego słusznego materiału – włókna węglowego.

Przyjrzyjmy się bliżej modyfikacjom mechanicznym. W zawieszeniu pojawiły się nowe krótsze o 35 mm sprężyny śrubowe oraz układ hydraulicznego unoszenia przodu bolidu o 40 mm. Zestaw hydrauliczny jest połączony z magistralą CAN, dzięki czemu za pomocą komputera można zaprogramować prędkość, przy której przód wozu jest obniżany.

Fabryczne Ferrari 458 Spider jest napędzane 8-cylindrowym widlastym o kącie rozwarcia cylindrów wynoszącym 90 stopni. Wyposażony w płaski wał korbowy i bezpośredni wtrysk paliwa 4,5-litrowy motor rozwija moc maksymalną 570 KM przy 9000 obr./min i moment obrotowy 540 Nm przy 6000 obr./min.

Mechanicy ze Stetten wymienili elektronikę jednostki napędowej, airbox z filtrami powietrza oraz układ wydechowy na nowe. „Wydech” wyposażony jest w zawory sterujące, nowe sportowe 100-celowe reaktory katalityczne i tłumiki, i w dużej części wykonano go z Inconelu. Dało to oszczędność 21 kg w stosunku do seryjnego układu wylotowego.

Po modyfikacjach 4,5-litrowy agregat osiąga moc 609 KM przy 9100 obr./min, a maksymalny moment obrotowy silnika wynosi 569 Nm przy 5400 obr./min. Nie wiadomo jak wzrost mocy przekłada się na czasy przyspieszeń samochodu, ale jego prędkość maksymalna wzrosła o 5 km/h do 325 km/h.