W 2008 roku Grand Prix Europy, które wcześniej odbywało się na niemieckim torze Nürburgring, zostało przeniesione na nowo powstały tor uliczny o nazwie Valencia Street Circuit w Walencji. Od tego czasu każdego roku w Hiszpanii organizowano dwa wyścigi. Teraz ma się to jednak zmienić.
W 2008 roku Grand Prix Europy, które wcześniej odbywało się na niemieckim torze Nürburgring, zostało przeniesione na nowo powstały tor uliczny o nazwie Valencia Street Circuit w Walencji. Od tego czasu każdego roku w Hiszpanii organizowano dwa wyścigi. Teraz ma się to jednak zmienić.
W Hiszpanii rozgrywane są dwa wyścigi każdego roku. Pierwszy na torze w Barcelonie nazwany jest wyścigiem o Grand Prix Hiszpanii. Drugi, rozgrywany na torze ulicznym w Walencji, jest oficjalnie wyścigiem o Grand Prix Europy.
W jednym z ostatnich wywiadów Bernie Ecclestone powiedział, że biorąc pod uwagę sytuację ekonomiczną, najlepszym rozwiązaniem jakie można było wymyślić, jest współdzielenie wyścigu o GP Hiszpanii przez te dwa obiekty i jednoczesna likwidacja GP Europy.
Ecclestone podważył także sens organizacji wyścigu pod nazwą GP Europy. Formuła 1 obecna jest przecież na całym świecie, nie ma czegoś takiego jak mistrzostwa Europy. Oznacza to mniej więcej tyle, że co roku GP Hiszpanii będzie organizowane na innym torze. W podobnej sytuacji mogą znaleźć się przedstawiciele GP Francji. Wyścig najprawdopodobniej powróci do kalendarza Formuły 1, jednak będzie współdzielił termin z GP Belgii.
Źródło: Formula1.pl
![GP Londynu - czy trafi do kalendarza F1? [wideo]](https://v.wpimg.pl/MzY3My5qYhs4UTtKGgpvDnsJbxBcU2FYLBF3WxpEdE0hAH5PGhxjGyxHIhJAHTlUKV9iHkVcIRU3VzQXQFx4V2sAfEkMQmBMaAU1VFNBe0lvBH5XXwEqWCQ)
