Ferrari 458 Italia po raz trzeci!
Czyżby konstrukcja silnika V8 o pojemności 4.5-litra z Ferrari 458 Italia była niedopracowana? To już trzecie auto, które z niewiadomych przyczyn stanęło w płomieniach. Na początku była Francja, potem jak się dzisiaj okazało Szwajcaria (nie jak informowaliśmy Francja), a teraz... dla odmiany Francja.
30.07.2010 | aktual.: 13.10.2022 13:43
Francja-Szwajcaria-Francja. Nie wiem co szczególnego mają w sobie te rejony Europy, że płoną tam kolejne Italie. Po raz kolejny ogień zaczął wydobywać się z komory silnika, trudno oszacować co mogło być przyczyną pożaru.
Tym razem właściciel również nie miał szczęścia, nie było anioła stróża i auto spłonęło niemal do cna. W galerii mamy cztery zdjęcia pokazujące spalający się supersamochód. Ciekawe czy włoski producent zainteresuje się bliżej tą sprawą i spróbuje odpowiedzieć na pytanie - dlaczego najnowsze dziecko spod znaku czarnego konia samoistnie staje w płomieniach?
Czyżby któryś z przewodów widlastej ósemki o pojemności 4.5-litra był słabo zaizolowany? Może winowajcą jest jakiś wyciek?
Ciekawe, że nikt nawet nie próbował ugasić tego auta, swoją drogą jeżeli spali się całe to prawdopodobnie właściciel odzyska całe pieniądze z ubezpieczenia. No właśnie, jak to jest podczas pożaru?
To już trzecie Ferrari 458 Italia w tym miesiącu!
Sebastian, dzięki za cynk![block position="inside"]8838[/block]