Wiatr we włosach, muchy w zębach - Audi A5 cabrio od ABT
Firmy tuningowe powoli przerzucają się z klasycznych samochodów na kabriolety. Nie ma się jednak czemu dziwić - sezon wakacyjny już praktycznie za pasem, pogoda za oknem nas rozpieszcza, a świecące słońce wprost zachęca do zrzucenia dachu (bądź jak w moim przypadku do zwinięcia go). Firma ABT, która praktycznie od wieków zajmuje się tuningiem samochodów grupy Volkswagena, postanowiła zmodyfikować Audi A5 bez dachu nad głową.
Firmy tuningowe powoli przerzucają się z klasycznych samochodów na kabriolety. Nie ma się jednak czemu dziwić - sezon wakacyjny już praktycznie za pasem, pogoda za oknem nas rozpieszcza, a świecące słońce wprost zachęca do zrzucenia dachu (bądź jak w moim przypadku do zwinięcia go). Firma ABT, która praktycznie od wieków zajmuje się tuningiem samochodów grupy Volkswagena, postanowiła zmodyfikować Audi A5 bez dachu nad głową.
Model A5 cabrio w wersji fabrycznej ma już w sobie sporo wdzięku. Niemcy z ABT skupili się więc przede wszystkim na tuningu mechanicznym, traktując wygląd A5-ki "po macoszemu" (owszem, zamontowano specjalnie przygotowany zestaw aero, jednak jest on tak subtelny, że wręcz go nie widać, co osobiście uważam za plus).
Oprócz wsparcia zawieszenia i hamulcy dopieszczono praktycznie całą gamę silników dostępnych dla tego modelu. 2-litrowa jednostka TFSI zamiast fabrycznych 180 i 211KM (dwie wersje) dysponuje mocą 275KM. Nieźle. Jednostka diesla 2,7 TDI otrzymała dodatkowe 40KM (przed modyfikacjami 190KM), a silnik 3-litrowy 282KM lub 310 przy użyciu dedykowanego turbo ABT (fabrycznie 3-litrowy diesel ma 240KM).[block position="inside"]10002[/block]
Źródło: carscoop
