Homer Simpson wkręcił się do TomToma

Homer Simpson wkręcił się do TomToma

Simpson
Simpson
Mateusz Gajewski
18.06.2009 12:30, aktualizacja: 02.10.2022 17:47

Homer Simpson jest chyba ostatnią osobą na ziemi, jaką można by pytać o wskazówki dotyczące dojazdu. Nie zniechęca to jednak producenta nawigacji samochodowych TomTom.  Firma postanowiła dorzucić do urządzenia głos tego właśnie jegomościa. Ciekawe jest jednak to, że będzie on udzielał wskazówek z charakterystycznym dla siebie sarkazmem. Spodziewajcie się więc czegoś w stylu: Za 400 metrów skręć w lewo, to znaczy w Twoje lewo...

Homer Simpson jest chyba ostatnią osobą na ziemi, jaką można by pytać o wskazówki dotyczące dojazdu. Nie zniechęca to jednak producenta nawigacji samochodowych TomTom.  Firma postanowiła dorzucić do urządzenia głos tego właśnie jegomościa. Ciekawe jest jednak to, że będzie on udzielał wskazówek z charakterystycznym dla siebie sarkazmem. Spodziewajcie się więc czegoś w stylu: Za 400 metrów skręć w lewo, to znaczy w Twoje lewo...

Homer jest tylko jednym z 70 celebrytów, których głosy dostępne są na stronie producenta nawigacji. W celu dodania jego głosu do swojego urządzenia nie musisz kupować nowej nawigacji, wystarczy być zarejestrowanym użytkownikiem, pobrać oprogramowanie TomTom HOME i zapłacić 12,95$.

Na oficjalnej stronie możecie posłuchać próbek głosu. Prezentują się one wysmienicie. Szkoda jedynie, że głos jest w języku angielskim. Swoją drogą co byście powiedzieli na wskazówki nawigacji wypowiadane przez Waldusia ze Świata wg. Kiepskich? Byłoby ciekawie.

Źródło: autoblog

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)