Trabant powraca!

Trabant powraca!

trabant-nt-2012
trabant-nt-2012
Szymon Chołys
18.08.2009 08:00, aktualizacja: 02.10.2022 18:16

Też się uśmiechnąłem jak ujrzałem tę wizualizację, bo pomijając nagłówek, od razu przypomniała mi stare, legendarne "pudełko". Tak, Trabant powraca! Niemiecki producent Herpa zapowiedział debiut modelu 2012 na zbliżający się wielkimi krokami salon we Frankfurcie. Nowoczesny Trabant będzie zasilany... energią słoneczną.

Jak widzimy, linie nadwozia nowego "trampka" będą bardzo zbliżone do starego, którego produkcja rozpoczęła się w 1957 roku. Nowy model o nazwie Trabant nT będzie czterodrzwiowym hatchbackiem.

Wszyscy fani przyjemnego pyrkotu 2-cylindrowego silniczka będą musieli pogodzić się z ciszą, gdyż współczesny egzemplarz zasilą kolektory słoneczne zintegrowane z dachem auta. Pocieszające jednak jest to, że nT zostanie także wyposażony w silnik spalinowy. Dzięki temu zanim naładują się akumulatory zdołamy przejechać na pełnym zbiorniku 250 km.

Jeśli wierzyć wstępnym informacjom producenta, w kwestii osiągów także wiele ulegnie zmianie w porównaniu ze starym modelem, który był w stanie osiągnąć maksymalnie około 90 km/h... z górki. Trabant nT pojedzie 120 km/h na prostej. Oprócz tego będzie o około 6 cm dłuższy i szerszy od prekursora. Dla "staruszka" pełnym wypasem była tylna lampa przeciwmgielna. Jego następca pochwali się i-Podem, telefonem i nawigacją.

Już wiemy, że frankfurcki prototyp wystąpi w niebieskim kolorze, producent jednak zapowiada szerszą gamę dla produkcyjnej wersji. Cena? Prawdopodobny przedział to 7000-9000 euro. Całej reszty dowiemy się we Frankfurcie.

Źródło: autoevolution

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)