Nowy Aston - może ten dla Bonda?

Wczoraj pisałem o fakcie, że w najnowszym odcinku filmu o Agencie 007 aktor znów zasiądzie za kierownicą Astona Martina DBS. Również wczoraj ogłoszono powołanie do życia nowego modelu - bazuje on na V8 Vantage Coupe. V12 Vantage RS, bo jego się sprawa tyczy, jest na razie autem koncepcyjnym, lecz oczekuje się, że gdy zostanie w niego tchnięte życie napędzać go będzie V12 o pojemności 6 litrów i mocy 600KM.

Wczoraj pisałem o fakcie, że w najnowszym odcinku filmu o Agencie 007 aktor znów zasiądzie za kierownicą Astona Martina DBS. Również wczoraj ogłoszono powołanie do życia nowego modelu - bazuje on na V8 Vantage Coupe. V12 Vantage RS, bo jego się sprawa tyczy, jest na razie autem koncepcyjnym, lecz oczekuje się, że gdy zostanie w niego tchnięte życie napędzać go będzie V12 o pojemności 6 litrów i mocy 600KM.

Silnik jest wspierany przez szereg unowocześnień, jak chociażby system suchej misy olejowej, nowy - wydłużony układ wydechowy, kute tłoki, oraz żelazne korbowody, poprawiono również rozrząd i głowice cylindrów. Pomimo tych wszystkich części, oraz faktu, że V12 jest dość sporym silnikiem udało się utrzymać wagę Astona na poziomie 1600kg. Stosunek mocy do masy wynosi zatem 375KM na tonę. Według firmy jest to najszybciej przyspieszające auto jakie kiedykolwiek udało im się zbudować, bowiem twierdzą oni, iż samochód jest w stanie rozpędzić się do 100km/h w przeciągu 4 sekund.

Źródło: autoblog [block position="inside"]10852[/block]