Tak, tak. Dobrze przeczytaliście. Mercedes 300 w wersji z harpunem!
Tak, tak. Dobrze przeczytaliście. Mercedes 300 w wersji z harpunem!
Ale po co to komu?
Wszystko dzieje się w Finlandii. Za podstawę dla tego modelu posłużył wspomniany już wielokrotnie Mercedes 300. Do czego on służy? Są osoby, które twierdzą, że można na niego złapać orkę. W Finlandii jednak, tej z roku 1996, miał on pomagać policji w łapaniu autostradowych łamaczy przepisów. Co ciekawe, w przypadku gdy pasażerowie nie zechcą opuścić pojazdu to wówczas z harpuna można dodatkowo wystrzelić gaz łzawiący.
Szkoda tylko, że urządzenia tego nigdy nie użyto na szerszą skalę. Może nasza policja zaadoptuje ten pomysł? Program "Uwaga Pirat" z TVN Turbo wyglądałby wtedy o niebo ciekawiej!
Źródło: autoblog