W minioną niedzielę wyemitowany kolejny odcinek najnowszej, czternastej już serii Top Gear. W pierwszym epizodzie James May, zwany Kapitanem Powolniakiem, rozbił w Rumunii Lamborghini Gallardo. Dziś kolejny fragment materiału wideo, związanego ze zwariowanym programem. Tym razem Clarkson, Hammond i May zbududowali samochód, który ma za zadanie ocalić świat.
W minioną niedzielę wyemitowany kolejny odcinek najnowszej, czternastej już serii Top Gear. W pierwszym epizodzie James May, zwany Kapitanem Powolniakiem, rozbił w Rumunii Lamborghini Gallardo. Dziś kolejny fragment materiału wideo, związanego ze zwariowanym programem. Tym razem Clarkson, Hammond i May zbududowali samochód, który ma za zadanie ocalić świat.
Zakręcone trio wkurzyło się, że wprowadzanie na rynek elektrycznych pojazdów typu plug-in tak długo trwa i postanowili sami zbudować samochód eko-friendly. Zobaczcie co im z tego wyszło. Oto test przeprowadzony przez brytyjski magazyn AutoCar:
Jaki wniosek nasuwa się po obejrzeniu filmu? Samochód ten to totalna pomyłka i katastrofa. Owszem, wiadomo przecież, że nie chodziło o stworzenie prawdziwego "zbawcy świata", ale ekipa Top Gear naprawdę mogła się lepiej postarać...
Źródło: jalopnik
