Ferrari w kawałkach... wielu!

Kolejne Ferrari w kawałkach. Wielu, rozrzuconych po całej ulicy. Jak to jest, że kupując takie auto wypadki są cholernie poważne? Odpowiedź może być tylko jedna...

Im więcej koni mechanicznych, tym gorszy wypadek. Tylko, czy na pewno? Nie do końca. Są marki, które pomimo ogromnej mocy nie zachęcają do szybkiej jazdy - Rolls-Royce, Bentley. Są też marki, w których siedząc musisz jechać szybko, jak szaleniec... tylko dlaczego?

Sytuacja, którą widzicie na zdjęciach miała miejsce na Pacific Coast Highway w Newport Beach w Wigilię. Auto ze zdjęcia (kiedyś było Ferrari) uderzyło w ciężarówkę jadącą z naprzeciwka. Niestety, jedna osoba zginęła, druga jest w stanie ciężkim.

Wygląd samochodu przypomina ten, który miał miejsce w Warszawie kilka lat temu.

Pozostaje jedno pytanie - jakie to było/ jest Ferrari? Jaki model?