Wczoraj o godzinie 11 w muzeum Mercedesa w Stuttgarcie zaprezentowane zostały barwy nowego teamu, Mercedes GP Petronas. Srebrne bolidy mierzą bardzo wysoko, Schumacher potwierdził, że ich celem jest tytuł mistrzowski, mają na to trzy lata.
Wczoraj o godzinie 11 w muzeum Mercedesa w Stuttgarcie zaprezentowane zostały barwy nowego teamu, Mercedes GP Petronas. Srebrne bolidy mierzą bardzo wysoko, Schumacher potwierdził, że ich celem jest tytuł mistrzowski, mają na to trzy lata.
"Numerem jeden będzie szybszy kierowca, ten który wygra więcej wyścigów będzie mógł się uważać za numer jeden."
Te słowa wypowiedziane z ust Rossa Brawna, który poniekąd jest twórcą ogromnego sukcesu Michaela Schumachera oraz zeszłorocznego podwójnego zwycięstwo swojego zespołu Brawn GP, musimy potraktować z dystansem.
Nowy bolid, nowe zasady oraz całkowicie nowe możliwości przed powracającym do Formuły 1 siedmiokrotnym mistrzem świata, który będzie jeździł w teamie wraz z obiecującym Nico Rosbergiem. Mercedes ciągle nie podał nazwiska trzeciego kierowcy, a więc testera i rezerwowego ekipy. Nieoficjalnie mówi się, że ma nim zostać Nick Heidfeld.
Srebrne strzały stawiają sobie cel: osiągnąć tytuł mistrzowski, sam Schumi wyznał, że zespół ma na to trzy lata. Nietrudno się domyślić, który z zawodników będzie faworyzowany, chociaż Ross Brawn od samego początku potwierdzał politykę równości wobec obu Niemców.
Sam bolid prezentuje się ciekawie, charakterystyczna kolorystyka. Czekamy do testów i pierwszego w tym sezonie Grand Prix.
Źródło: Formula1.pl
