Trzęsienie ziemi w Haiti w styczniu zrobiło sporo zamieszania. Dzisiaj wszyscy chcą pomagać, przy okazji zbierając kilka punktów z public relations. Wcześniej General Motors wypuścił na aukcję specjalną Corvettę na pomoc dla Haiti, teraz czas na Lotusa. Ten jednak zadbał o odpowiednią "oprawę".
Trzęsienie ziemi w Haiti w styczniu zrobiło sporo zamieszania. Dzisiaj wszyscy chcą pomagać, przy okazji zbierając kilka punktów z public relations. Wcześniej General Motors wypuścił na aukcję specjalną Corvettę na pomoc dla Haiti, teraz czas na Lotusa. Ten jednak zadbał o odpowiednią "oprawę".
Lotus nawiązał współpracę z modelką Naomi Campbell, by razem zebrać pieniądze na pomoc dla ofiar trzęsienia ziemi.
Fundusze pozyskane zostaną ze sprzedaży ośmiu Evor, które marka przeznaczyła na potrzeby tej akcji. Auta zostały wystylizowane przez Donato Coco, we współpracy z Naomi, która przedstawiła swoją wizję doboru kolorów.
Auta trafią na aukcję Fashion for Relief 18 lutego. Oczywiście nie mamy nic przeciwko takim działaniom PRowym, gdyż oprócz Lotusa, na tej akcji zyskają jeszcze potrzebujący w Haiti. Zawsze jednak warto spojrzeć na tego typu gesty z lekkim dystansem.
Naomi się postarała, ale fioletowe uchwyty boczków drzwiowych w Lotusie? Brrr.[block position="inside"]9266[/block]
Źródło: WCF
