[video] Komiczny wyścig, wyścig toples!

[video] Komiczny wyścig, wyścig toples!

[video] Komiczny wyścig, wyścig toples!
Piotr Mazanek
26.03.2010 18:11, aktualizacja: 02.10.2022 20:21

Motor Tend właśnie wypuścił do sieci swój najnowszy film. Video nosi wdzięczną nazwę „Wyścig topless! Audi vs BMW vs Infiniti vs Lexus”. Co kryje się pod tym sloganem?

Motor Tend właśnie wypuścił do sieci swój najnowszy film. Video nosi wdzięczną nazwę „Wyścig topless! Audi vs BMW vs Infiniti vs Lexus”. Co kryje się pod tym sloganem?

Czytając taki tytuł, możemy spodziewać się różnej treści tego video. Po pierwsze mógłby dotyczyć wyścigu, który ozdabiają kobiety ubrane topless. To byłoby pewnie fantastyczne rozwiązanie dla wielu mężczyzn;-)

Druga opcja to zwykły wyścig pomiędzy wymienionymi samochodami.

Trzecia i ostatnia to oczywiście również wyścig, który miałby jednak udowodnić, które z aut jest najszybsze.

Rzecz jasna prawdziwa jest opcja numer trzy. Wyścig przeprowadzono na opuszczonym lotnisku, gdzieś w Stanach Zjednoczonych. Bądźmy jednak szczerzy, właściwie nie jest to stricte wyścig. Video prezentuje przygotowanie do domniemanego wyścigu, wnętrze samochodów. Wszystkie auta pokazane są również z różnych perspektyw.

Wprowadzający głos informuje, że autorzy wycisnęli z aut całą moc, a wszystko działo się w nie do końca dobrych warunkach. Owszem, nawierzchnia bardzo odbiega od standardowych torów wyścigowych. Co do wyciskania mocy, można by się spierać. A skąd topless w nazwie? Rzecz jasna chodzi o to, że auta były eksploatowane w wersji kabrio, właśnie tu jest haczyk. Cały wyścig polega bowiem na szybkości przejścia od standardowej wersji, do kabrio. Czyli w uproszczeniu chodzi o to, które auto najszybciej „schowa” dach.

Video jest zrealizowane w bardzo ciekawym klimacie, wpadającym nawet w komikę. Na prawdę warto go obejrzeć!

Topless Drag Race! Audi vs BMW vs Infiniti vs Lexus

Źródło: autoblog.com

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)