Cosworth Impreza - Lancer EVO X bez szans!

Rok 2010 będzie bardzo owocny dla Subaru. Firma nie tylko poprawi swój wizerunek wśród fanów marki, ale również odgryzie ogromny kawał tortu należący do Lancera Evo X. Efektem współpracy z Cosworthem ma być Impreza STI o mocy 400 koni mechanicznych. A jak z osiągami?

Rok 2010 będzie bardzo owocny dla Subaru. Firma nie tylko poprawi swój wizerunek wśród fanów marki, ale również odgryzie ogromny kawał tortu należący do Lancera Evo X. Efektem współpracy z Cosworthem ma być Impreza STI o mocy 400 koni mechanicznych. A jak z osiągami?

W lutym informowaliśmy Was o tym, że Subaru poprosiło o pomoc starego przyjaciela, znanego głównie z budowy silników, firmę Cosworth. Finalny produkt tej kolaboracji będzie nosił nazwę Subaru Impreza STI Cosworth CS400. Japoński producent opublikował kolejne fototeasery.

Brytyjski Cosworth stuningował już turbodoładowany silnik o pojemności 2.5-litra typu bokser. Jego moc wzrosła z 300 do 400 koni mechanicznych. Kolejny krok należy do Subaru. Impreza dostanie nowy zestaw hamulcowy, z sześciotłoczkowymi zaciskami i tarczami na przednich kołach, o średnicy 355 mm, który na zamówienie stworzy AP Racing. Dodatkowo spodziewajmy się ekstra wykończenia, charakterystycznego wnętrza i nowych felg.

Teraz najlepsze - osiągi. Seryjna Impreza robi setkę w 5.2-sekundy, CS400 w zaledwie 3.7-sekundy. To dużo szybciej niż Ferrari F430! Więcej danych technicznych już wkrótce. Szkoda tylko, że powstanie jedynie 75 egzemplarzy tego modelu.

Wczoraj uskrzydlone STI, dzisiaj CS400, wygląda na to, że Subaru wreszcie zmądrzało. Lancer ma jakieś szanse? [block position="inside"]9132[/block]

Źródło: Carscoop