Tuning z lat pięćdziesiątych!

W latach pięćdziesiątych XX wieku też funkcjonował tuning. Nie jest to wymysł współczesności. Jak wyglądały modyfikacje w tamtych czasach? Całkiem przyzwoicie.

Jeżeli jesteś miłośnikiem starych Jaguarów, to ten XK 140 MC Royal z 1955 roku może Ciebie zainteresować. Został sprowadzony do Stanów Zjednoczonych jako nowy egzemplarz, tam uczestniczył w sześciu wyścigach torowych. Później został zmodernizowany, dzisiaj byśmy powiedzieli stuningowany. Miało to miejsce w późnych latach pięćdziesiątych.

Kształty nadwozia zostały zmienione przez Joe Wilhelm'a. Co uległo przemianie? Przede wszystkim przód - grill, maska, nadkola, błotnik. Śmiało można rzec, że prawdziwie brytyjski Jaguar stał się prawdziwie... amerykański. Do tego wszystkiego przednia szyba została wykonana z jednego kawałka szkła.

Jednostka napędowa została przebudowana przez pracowników Paxtona. Dysponuje mocą 312 KM (przynajmniej w latach świetności), z których pozostało pewnie z 200 KM. Za młodu 1/4 mili pokonywał poniżej 15 sekund! Nieźle, nieźle.

Auto na liczniku ma 7000 mil oraz zwycięstwo w Pebble Beach. To gratka dla każdego kolekcjonera Jaguarów. Może się nie podobać stylistyka, ale wyjątkowości nie można mu odmówić...

Jeżeli nie kojarzycie wyglądu oryginalnego XK140, załączam zdjęcie poniżej:

raz

i dwa

Źródło: Carscoop