1200 KM w Veyronie. Czy to jeszcze auto do jazdy po ulicach?
Jakiś czas temu padła obietnica stworzenia Veyrona z silnikiem o mocy 1200 KM. Chwilę później zaniechano tego tematu. Myśleliśmy, że cisza potrwa znacznie dłużej. Ostatnio została jednak przerwana. Czy oznacza to, że możemy się niedługo spodziewać tej piekielnej maszyny na drogach?
Jakiś czas temu padła obietnica stworzenia Veyrona z silnikiem o mocy 1200 KM. Chwilę później zaniechano tego tematu. Myśleliśmy, że cisza potrwa znacznie dłużej. Ostatnio została jednak przerwana. Czy oznacza to, że możemy się niedługo spodziewać tej piekielnej maszyny na drogach?
Piëch wygłosił niedawno wykład na Politechnice w Wiedniu. Gwoli przypomnienia pan Ferdinand Piëch jest ojcem chrzestnym przemysłu motoryzacyjnego w Europie. Jest potomkiem Ferdinanda Porsche i jednocześnie ojcem Veyrona. Wracając do wykładu, Piëch wspomniał krótko o budowie super Veyrona. Niestety nie podał żadnych szczegółów ani terminów.
Producenci sugerują, że silnik Veyrona jest w stanie maksymalnie osiągnąć moc 987 KM. Nie jest jednak tajemnicą, że szesnastocylindrowy silnik Bugatti z poczwórnym turbodoładowaniem może wzbić się ponad to. Moc 1200 KM jest chyba jedynie kwestią czasu. A skoro pan Piëch ponownie ją poruszył, możemy spodziewać się rychłego nadejścia super bolidu.
Pozostaje nam jedynie czekać na demona prędkości od Porsche. Wprawdzie poczekamy zapewne nawet kilka lat, ale zdecydowanie warto ;-)
Będziemy was na bieżąco informować o pracach nad kolosem.
Źródło: autoblog.com
