Amerykańska firma Apple może być dumna ze swoich mobilnych wynalazków. Najpierw iPhone, a teraz iPad - oba urządzenia cieszą się dużą popularnością wśród użytkowników z całego świata. Sam również nie wyobrażam sobie dnia bez porcji moich ulubionych aplikacji na iPhone. Z samymi aplikacjami wiąże się jednak pewien minus. Apple do tej pory nie opracowało interesujących aplikacji biznesowych. Niebawem może się to zmienić, za sprawą Mercedesa.
Amerykańska firma Apple może być dumna ze swoich mobilnych wynalazków. Najpierw iPhone, a teraz iPad - oba urządzenia cieszą się dużą popularnością wśród użytkowników z całego świata. Sam również nie wyobrażam sobie dnia bez porcji moich ulubionych aplikacji na iPhone. Z samymi aplikacjami wiąże się jednak pewien minus. Apple do tej pory nie opracowało interesujących aplikacji biznesowych. Niebawem może się to zmienić, za sprawą Mercedesa.
Otóż niemiecka firma ma zamiar wprowadzić iPady do swoich salonów sprzedaży. Po co? Przygotowano specjalny program o nazwie Mercedes-Benz Advantage. Jego założeniami jest wykorzystać iPada w bezpośrednim kontakcie z klientami. Za pomocą specjalnie przygotowanej aplikacji klienci będą mogli m.in. monitorować proces powstawania i dostarczenia ich samochodu do salonu, dobiorą do niego odpowiednie dodatki, a także sprawdzą, jakie są aktualne promocje w Mercedesie i dowiedzą się, jak wygląda ich sytuacja kredytowa.
To pierwsza tego typu inicjatywa na świecie i wygląda na to, że może ona być bardzo pozytywnie odebrana przez klientów Merca. Z pewnością pokochają oni aplikację za to, że nie będą musieli tracić cennego czasu, a sam proces kupna (a w następstwie zapewne obsługi) pojazdu będzie bardziej komfortowy i wygodny.
Źródło: autoblog