Sezon ogórkowy w pełni, a do naszej redakcji ciągle pcha się Top Gear. Chłopaki odwiedzają Polskę, zapraszają do programu wielkich aktorów... A teraz jeden z nich, Kapitan Snuja, dostał doktorat honoris causa swojej alma mater!
Sezon ogórkowy w pełni, a do naszej redakcji ciągle pcha się Top Gear. Chłopaki odwiedzają Polskę, zapraszają do programu wielkich aktorów... A teraz jeden z nich, Kapitan Snuja, dostał doktorat honoris causa swojej alma mater!
Najwyższy bieg tworzy trzech ludzi - Richard Hammond, James May i Jeremy Clarkson. Pierwszy z nich, popularnie zwany Chomikiem, ukończył studia Sztuki i Technologii w Harrogate. Jeremy Clarkson może pochwalić się... no właśnie, właściwie to niczym. Chodził do szkoły średniej w Repton, ale został z niej usunięty za naganne zachowanie. James May wyróżnia się na tle swoich kolegów - uczył się w "Comprehensive School" (teraz Oakwood Technology College) w Rotheram i "Lancester University" na kierunku muzycznym.
Ta ostatnia uczelnia postanowiła wyróżnić swojego zdolnego studenta. James May otrzymał od swojej uczelni tytuł doktora honoris causa! May otrzymawszy zaszczytne wyróżnienie był bardzo wzruszony. Nie ma co się dziwić, w końcu doścignął swojego kolegę prowadzącego, czyli Clarksona. Owszem, Jeremy nie ukończył żadnej uczelni ani nawet szkoły średniej, ale pięć lat temu władze z Oxford Brooks University postanowili uhonorować go tytułem doktora honoris causa z inżynierii.
Dwóch z trzech prowadzących Top Gear mają teraz na koncie oprócz wielu innych nagród i tytułów także doktora honoris causa. Ciekawe, czy Hammond też kiedyś go otrzyma... ;-)
Źródło: autoblog.com