Rycerze na jednośladach i swobodni jeźdźcy, czyli filmy motocyklowe [cz.1]

Rycerze na jednośladach i swobodni jeźdźcy, czyli filmy motocyklowe [cz.1]

Rycerze na jednośladach i swobodni jeźdźcy, czyli filmy motocyklowe [cz.1]
Wojciech Kaczałek
26.03.2014 20:20, aktualizacja: 08.10.2022 09:33

Motocykle, tak samo jak samochody, odgrywają ważną rolę w kinematografii. Czasami jazda na jednośladach stanowi główną oś fabularną.

Niedawno opisywaliśmy Harleye z filmów i seriali o Kapitanie Ameryce. Teraz przyjrzymy się innym dziełom kinematografii, w których motocykle miały duże znaczenie.

Easy Rider

Zacznijmy od prawdziwego klasyka kina drogi i równocześnie filmu znakomicie ukazującego przemiany społeczne w USA na przełomie lat 60. i 70. "Easy Rider", czyli "Swobodny jeździec", to dzieło Dennisa Hoppera z 1969 r. opowiadające o dwóch motocyklistach, którzy wybierają się w podróż przez Stany Zjednoczone do Nowego Orleanu na festiwal Mardi Gras za pieniądze ze sprzedaży narkotyków.

Wyatta (Peter Fonda), który ze względu na ubiór jest zwany Kapitanem Ameryką, oraz Billy (w tej roli Dennis Hopper) to postaci, które (m.in. obok Kowalskiego ze "Znikającego punktu") stały ikonami pokolenia kontrkultury. Ich podróż staje się też pretekstem do pokazania reakcji społeczeństwa amerykańskiego na zachowania generacji buntu.

W filmie wykorzystano cztery egzemplarze motocykla Harley-Davidson Hydra-Glide. Pochodziły one z lat 1949, 1950 i 1952. Były to maszyny policyjne. Za ich zmodyfikowanie odpowiadali Cliff Vaughs i Ben Hardy.

Jeden z motocykli został rozbity podczas kręcenia filmu. Trzy zostały skradzione, zanim jednoślady stały się cennymi rekwizytami filmowymi. Zniszczony egzemplarz został po latach odbudowany i obecnie znajduje się w National Motorcycle Museum w Anamosa w Stanie Iowa. Jednoślady ze "Swobodnego jeźdźca" stały się wzorami do budowy wielu replik.

The Wild One

"The Wild One" z 1953 r. w reżyserii Laslo Benedeka można nazwać jednym z protoplastów "Easy Ridera". W główną rolę Johnny'ego "Dzikiego" Strablera wcielił się Marlon Brando. W filmie jest on przywódcą motocyklowego gangu Czarnych Buntowników, siejącego popłoch w małym miasteczku i ścierającego się z innym gangiem.

"Dziki", który miał być filmem moralizatorskim, wywołał spore kontrowersje. Ze względu na negatywny wpływ, jaki rzekomo miał wywierać na młodych, nie mógł być wyświetlany w Wielkiej Brytanii aż do 1968 r.

W obrazie Brando jeździł na własnym motocyklu - Triumphie Thunderbird. Przez lata brytyjski Triumph (i jego amerykański importer) odżegnywał się od "Dzikiego".

Film spopularyzował charakterystyczny ubiór motocyklistów, w którym najważniejszym elementem była skórzana kurtka.

The Great Escape

"The Great Escape" z 1963 r. łączą dwie ważne cechy z późniejszym o 5 lat "Bullitem". W obu filmach w rolę protagonisty wcielił się Steve McQueen. Oba są też do dziś pamiętane głównie ze względu na sceny pościgów.

"Wielka ucieczka" Johna Sturgesa powstała na kanwie prawdziwej historii jeńców z obozu Stalag Luft III zlokalizowanego w okolicach Żagania. W nocy z 24 na 25 marca 1944 r. 76 z nich zbiegło, w tym 6 Polaków. Tylko 3 osobom z całej grupy udało się przedostać do Szwajcarii. Reszta została schwytana. Większość pojmanych zabito.

Steve McQueen był wielkim fanem motocykli i samochodów. W "The Great Escape" nie mogło zabraknąć scen z udziałem maszyn. Grany przez McQueena lotnik Virgil Hilts stara się uciec Niemcom na jednośladzie Triumph TR6 Trophy.

Maszyna została tak przerobiona, aby przypominała BMW R75. Za modyfikacje odpowiadał Kenny "Von Dutch" Howard, jeden z najbardziej znanych i cenionych specjalistów od budowy zindywidualizowanych motocykli i samochodów oraz jeden z prekursorów mody na tzw. pinstriping.

W słynnej scenie przeskakiwania granicznych zasieków McQueena zastąpił kaskader Bud Ekins, który później pracował także przy "Bullicie".

Harley Davidson and the Marlboro Man Official Trailer #1 - Mickey Rourke Movie (1991) HD

"Harley Davidson and the Marlboro Man" z 1991 r. w reżyserii Simona Wincera nie jest filmem przesadnie skomplikowanym fabularnie. Głównymi bohaterami są Harley (Mickey Rourke) i Marlboro (Don Johnson), którzy starają się pomóc w uratowaniu baru staremu przyjacielowi.

Obraz jest lekkim, współczesnym westernem. Stał się jednak popularny w kręgu motocyklistów ze względu na motocykl, którym jeździ Mickey Rourke. Aktor sam naszkicował wygląd jednośladu, zwanego Black Death, na serwetce. Maszyna została przygotowana przez kalifornijskiego dealera marki Harley-Davidson.

Za bazę posłużył model FXR 1340 z 1989 r. W sumie przygotowano cztery sztuki, z czego dwie zostały wykorzystane w filmie. Black Death, tak samo jak motocykl Petera Fondy ze "Swobodnego jeźdźca", stał się inspiracją dla wielu replik. Pojazd wyróżniał się charakterystycznym malowaniem baku, na którym widniał duży napis Harley-Davidson, karty do gry oraz czaszka.

The Motorcycle Diaries Official Film Trailer

"Dzienniki motocyklowe" przedstawiają rewolucjonistę Ernesto "Che" Guevarę (w tej roli Gael García Bernal) w czasach młodości, kiedy ze swoim przyjacielem Alberto Granado (Rodrigo De la Serna) przemierzał Amerykę Południową. Dla Guevary była to podróż formująca jego światopogląd.

Film warto obejrzeć nie tylko z powodu kontrowersyjnej postaci, której dotyczy, ale też wspaniałych krajobrazów. Guevara i Granado przemieszczali się motocyklem Norton 500 z 1939 r. i kilka egzemplarzy tego modelu zostało odrestaurowanych na potrzeby filmu z 2004 r. Do scen kaskaderskich używano przerobionych motocykli Suzuki, ale reżyser Walter Salles opowiadał, że stare Nortony były bardziej niezawodne.

The Worlds Fastest Indian HD Trailer

Wyreżyserowany przez Rogera Donaldsona "The World's Fastest Indian" z 2005 r. (u nas dystrybuowany pod tytułem "Prawdziwa historia") to popis sir Anthony'ego Hopkinsa. Słynny aktor odtworzył postać Nowozelandczyka Burta Munro.

Urodzony w 1899 r. Munro był człowiekiem niezwykłym. W wieku 21 lat kupił motocykl Indian Scout o niskim numerze silnika 627. Motor V2 miał pojemność 600 cm3 i rozwijał moc tylko 12 KM. Motocykl mógł się rozpędzić do ok. 90 km/h.

Munro zaczął przerabiać swoją maszynę w 1926 r. Gromadził i przetwarzał stare części, sam tworzył koła zamachowe, tłoki itd. Eksperymentował też z aerodynamiką. Indian dostał w końcu opływową obudowę. Nad maszyną pracował przez lata po nocach, a w dzień zajmował się sprzedażą motocykli.

Nowozelandczyk dziewięć razy odwiedzał Stany Zjednoczone w celu bicia rekordów prędkości na słonym jeziorze Bonneville. Pierwszy raz osiągnął rekordowy rezultat w wieku 63 lat, a ostatni, gdy miał już lat 68.

Wtedy ustanowił najlepszy wynik w klasie poniżej 1,0 l, rozpędzając Indiana do 295,453 km/h. Podczas kwalifikacji do rekordowego przejazdu osiągnął 305,89 km/h.

Na potrzeby filmu zostały zbudowane dwie repliki Indiana. W scenach kręconych przy dużych prędkościach wykorzystywano zmodyfikowane motocykle Ducati.

Knightriders (trailer - movie by George Romero)

"Knightriders" to film z 1981 r., którego twórcą jest mistrz horrorów George Romero. Polski tytuł "Rycerze na motorach" dobrze oddaje to, o czym traktuje fabuła: wędrownej trupie żyjącej według arturiańskiego kodeksu i urządzającej pojedynki ku uciesze publiki.

Król William, grany przez Eda Harrisa, za rumaka miał model CBX marki Honda. Ten bardzo poszukiwany dziś motocykl był wyposażony w silnik R6 o pojemności 1,0 l. Jednostka rozwijała moc 105 KM.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)