Plotka mówi , że Toyota pracuje nad małym hot-hatchem na bazie modelu Aygo. Nie ma to być jednak zwykły hot-hatch, bo napęd z umiejscowionego z przodu silnika przenoszony będzie na tylną oś! W zamyśle ma to być niedrogie pseudosportowe auto, którego zadanie ma polegać na wywołaniu uśmiechu na twarzy kierowcy.
Plotka mówi , że Toyota pracuje nad małym hot-hatchem na bazie modelu Aygo. Nie ma to być jednak zwykły hot-hatch, bo napęd z umiejscowionego z przodu silnika przenoszony będzie na tylną oś! W zamyśle ma to być niedrogie pseudosportowe auto, którego zadanie ma polegać na wywołaniu uśmiechu na twarzy kierowcy.
Idea takiego samochodu zrodziła się w głowie szefa kierowców testowych Toyoty - Hiromu Naruse, który tragicznie zginął w czerwcu tego roku podczas testowania Lexusa LF-A nieopodal toru Nurburgring. Zderzenie z testowanym w tym samym czasie BMW serii 3 okazało się tragiczne w skutkach dla japońskiego weterana. Na jego cześć powstać ma właśnie mały hot-hatch z napędem na tylną oś.
Jak już wspomniałem, bazą ma być Toyota Aygo, a w zasadzie koncepcyjny pojazd o nazwie GRMN Hot Hatch Concept, który został zaprezentowany podczas styczniowego Salonu Samochodowego w Tokio. Właśnie ten koncept możecie podziwiać w poniższej galerii oraz na dołączonych zdjęciach. W kuluarach mówi się, że pojazd będzie ważył mniej niż 1000 kg, a tylną oś napędzać będzie 1,5-litrowa jednostka zapożyczona od Daihatsu (Toyota posiada pakiet kontrolny akcji tego producenta).
Samochód pojawić ma się na rynku w 2012 roku, a jego cena oscylować ma w granicach 1,4 miliona jenów, czyli niecałe 50 000 złotych.[block position="inside"]8798[/block]
Źródło: World Car Fans