Arash AF-10 | Oficjalna specyfikacja

Arash AF‑10 | Oficjalna specyfikacja

Arash AF-10 | Oficjalna specyfikacja
Arkadiusz Gabrysiak
21.08.2010 15:30, aktualizacja: 02.10.2022 21:25

Angielska firma Arash udostępniła nowy zestaw zdjęć i oficjalną specyfikację modelu AF-10. Daje to cień nadziei, że samochód, który powstaje już od 5 lat w końcu wyjedzie na drogi. Z coraz większą liczbą małych producentów super samochodów, w tym segmencie zaczyna robić się bardzo tłoczno. Zobaczcie sami co oferuje Arash AF-10.

Angielska firma Arash udostępniła nowy zestaw zdjęć i oficjalną specyfikację modelu AF-10. Daje to cień nadziei, że samochód, który powstaje już od 5 lat w końcu wyjedzie na drogi. Z coraz większą liczbą małych producentów super samochodów, w tym segmencie zaczyna robić się bardzo tłoczno. Zobaczcie sami co oferuje Arash AF-10.

Nadwozie prezentuje się bardzo agresywnie, co jest cechą jak najbardziej pożądaną w tego typu pojazdach. Jest także stosunkowo lekkie - zostało wykonane z aluminium i włókna węglowego. Dla bezpieczeństwo model AF-10 wyposażono także w stalową klatkę bezpieczeństwa. Zapewne poprawi to samopoczucie kierowcy, gdyż pod prawą nogą będzie miał władzę nad potężną 7,0-litrową jednostką LS7. Dobrze myślicie - jest to ta sama jednostka, która napędza Chevroleta Corvette Z06. W Arashu AF-10 generuje ona 550 KM (przy 6200 obrotów na minutę) oraz 644 Nm momentu obrotowego (dostępne przy 4800 obr/m). Napęd przekazywany jest na koła poprzez 6-biegową skrzynię Graziano GT-ME1.

Obraz

Pierwsze 100 km/h samochód osiągnie w niecałe 3,5 sekundy, a wskazówka prędkościomierza zatrzyma się dopiero przy 328 km/h. Są to już bardzo dobre osiągi, jednak Arash planuje także w przyszłości wersję o mocy 850 KM i 1200 KM! Plotka niesie, iż najmocniejsza wersja kosztować ma w granicach 1,6 miliona euro. Trzeba przyznać, że plany firmy są dość odważne, jednak najpierw poczekajmy aż Arash wprowadzi na rynek standardowy, 550-konny model, na który czekamy już 5 lat.[block position="inside"]8766[/block]

Źródło: Zercustoms

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)