Renault Latitude debiutuje w Moskwie

Renault Latitude debiutuje w Moskwie

Renault Latitude debiutuje w Moskwie
Arkadiusz Gabrysiak
26.08.2010 18:00, aktualizacja: 13.10.2022 13:45

Renault o swojej nowej flagowej limuzynie informował już w czerwcu, jednak dopiero teraz model Latitude oficjalnie zadebiutował. Miało to miejsce na odbywającym się właśnie moskiewskim salonie samochodowym. Oto podstawowe informacje o tym modelu.

Renault o swojej nowej flagowej limuzynie informował już w czerwcu, jednak dopiero teraz model Latitude oficjalnie zadebiutował. Miało to miejsce na odbywającym się właśnie moskiewskim salonie samochodowym. Oto podstawowe informacje o tym modelu.

Jak zapewne większość z Was kojarzy, Latitude ma być bardziej tradycyjnym następcą ekstrawaganckiego modelu Vel Satis. Jednak idąc dalej - Latitude to nic innego jak model Samsung SM5 w przebraniu. Nic więc dziwnego, że Latitude będzie wytwarzany w Korei Południowej w fabryce Renault-Samsung.

Obraz

Latitude będzie największym modelem w gamie francuskiego producenta - ma 4887 mm długości, 1832 mm szerokości i 1483 mm wysokości. Rozstaw osi wynosi natomiast 2760 mm. Jest więc o 195 mm dłuższy, 19 mm szerszy i 45 mm wyższy od obecnej generacji Laguny. Bagażnik Renault Latitude jest dość spory - pomieści 477 litrów.

W Rosji samochód będzie oferowany jedynie w 2 wariantach silnikowych:

  • 2,0-litrowa jednostka benzynowa o mocy 139 KM i momencie obrotowym wynoszącym 191 Nm (średnie zużycie benzyny wynosi 8,3 litra na 100 km);
  • 2,5-litrowy motor w układzie V6 generujący 177 KM i 233 Nm momentu obrotowego (średnie zużycie paliwa to 9,7 litra na 100 km).

Natomiast na innych rynkach dostępne będą jeszcze następujące jednostki napędowe:

  • 2,0-litrowy diesel o mocy 150 KM lub 175 KM;
  • wysokoprężna jednostka w układzie V6 o mocy 240 KM;
  • 3,5-litrowy silnik benzynowy V6 generujący 240 KM;
Obraz

Renault Latitude ma być luksusową limuzyną w każdym tego słowa znaczeniu. Wnętrze pojazdu wyposażono w wiele gadżetów, które uprzyjemnią jazdę zarówno kierowcy, jak i pasażerom. Znajdziemy więc tutaj skórzaną tapicerkę, siedzenia z opcją masażu, trójstrefową klimatyzację, nawigację satelitarną, kamerę cofania, wysokiej klasy system audio od Bose oraz wiele innych.

Na początku samochód pojawi się na rynku w Maroku i Algierii, następnie w Rosji, na Ukrainie i w Afryce. Ciekawe, skąd taki egzotyczny wybór. Jedno jest pewne - europejską wersję Latitude (zapewne z minimalnymi zmianami) zobaczymy na zbliżającym się salonie samochodowym w Paryżu.

Myślicie, że Latitude ma szanse na rynku z konkurentami takimi, jak Volvo S80, BMW serii 5, Mercedes klasy E, Citroen C6, czy Peugeot 607? Moim zdaniem nie są one zbyt duże. Samochód, mimo że poprawny aż do bólu, nie wnosi niczego nowego do segmentu i jest klasycznie nudny z wyglądu. A jaka jest Wasza opinia?[block position="inside"]8748[/block]

Źródło: CarscoopZercustoms

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)